Jak czytamy w Onecie, Draco trafił pod opiekę Ekostraży w grudniu. Wcześniej, przez 6 lat, żył na łańcuchu. – Jego poprzedni właściciel przyznał, że nigdy go nie wyprowadzał. Zabraliśmy go, bo jest tak fajnym psem i tak bardzo garnie się do człowieka, że żal byłoby go zostawiać – mówi Onetowi Anna Chrobot, adwokat wrocławskiej Ekostraży.
– Draco jest niesamowicie pozytywnie nastawiony do ludzi. Nie okazuje agresji. Strasznie potrzebuje człowieka. Świetnie pracuje i szybko się uczy. Jest idealny do biegania z człowiekiem lub wycieczek górskich. Jedyną jego wadą jest to, że zdarza mu się atakować inne psy – tłumaczy w Onecie Anna Chrobot.
Po zamknięciu w boksie, Draco zaczyna gryźć kraty. – W ten sposób pokazuje, jak bardzo chce być z człowiekiem. On powoli popada w depresję. Dlatego tak chcemy znaleźć mu nowy dom – podkreśla Anna Chrobot.
Aby adoptować zwierzę lub pomóc w inny sposób, np. wyprowadzając go na spacer, można kontaktować się z Ekostrażą pod numerem telefonu 604 127 482.
Źródło: Onet
