https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Doskonały początek Korony i Tęczy

Tomasz Keller
Tęcza zagrała z Dąbrową Chełmińską po raz piąty, ale pierwszy raz udało jej się wygrać. Świetnie zadebiutowała Korona. Na wyjeździe pokonała Skrę Paterek.

Tęcza zagrała z Dąbrową Chełmińską po raz piąty, ale pierwszy raz udało jej się wygrać. Świetnie zadebiutowała Korona. Na wyjeździe pokonała Skrę Paterek.

<!** Image 2 align=right alt="Image 60760" sub="Prowadzona przez Jana Jeziorskiego (pierwszy z lewej) drużyna Strażaka Przechowo uległa Tarpanowi Mrocza 1:3 / Fot. Archiwum">Znakomicie rozpoczęli sezon zawodnicy Tęczy Wiąg. Piłkarze Karola Żurka wreszcie przełamali kompleks Dąbrowy Chełmińskiej i pokonali ją na wyjeździe 3:1.

Pierwszego gola dla Tęczy zdobył mocnym strzałem po ziemi z dystansu Michał Spichalski w 37 minucie. Po przerwie gospodarzom udało się wyrównać, ale to wszystko, na co było ich stać. Kolejne gole strzelała już tylko Tęcza. W 57 minucie gola zdobył Robert Wika po podaniu Arentowicza, a w 78 minucie wynik na 3:1 dla Tęczy ustalił powracający do zespołu Michał Pałczyński.

Skład Tęczy: Barczykowski – Kowalikowski, Spichalski, Madej, Muszyński, Pałczyński, Rogowski (Wika), Piędel (Arentowicz), Wąsalski, Dyjach, Ziółkowski.

<!** reklama left>Równie udanie sezon rozpoczął beniaminek z Drzycimia. Korona wygrała na wyjeździe ze Skrą Paterek 3:1 (1:1), a liderem swego zespołu był strzelec dwóch bramek Damian Ejankowski. - To jemu zawdzięczamy zwycięstwo w tym spotkaniu, grał naprawdę fantastycznie - mówi Michał Pamulak, trener Korony Drzycim.

Ejankowski pierwszą bramkę zdobył w 25 minucie, po pięknym strzale głową w okienko bramki Skry. Jeszcze przed przerwą gospodarze wyrównali, ale potem bramki strzelała już tylko Korona. W 60 minucie Ejankowski ponownie minął trzech obrońców i uderzył z niebywałą siłą pod poprzeczkę. - Piękna bramka. Stadiony świata - komentował Pamulak. Na 3:1 dla gości wynik ustalił Przemysław Ryczewski, uderzając z ostrego kąta przy słupku.

Skład Korony: Gęsikowski – Łukasz Stasiewicz, Nowakowski, Damian Stasiewicz, Ciara (Lesnau), Czarnowski, Belt, Ryczewski, Kowalik, Ejankowski, Megger (Grzybowski).

Dużo gorzej sezon zaczął się dla strażaków z Grupy i Przechowa. Ci pierwsi wyjazd do Koronowa mogą traktować jedynie w kategorii klęski. - Najbardziej obawiałem się, że Victoria wystawi w składzie zawodników z trzecioligowego zespołu i, niestety, tak się stało. W sumie zagrało ich aż dziewięciu – mówi Jarosław Sobolewski, grający trener Strażaka Górna Grupa. – Ci zawodnicy to zawodowcy, są w klubie na kontraktach, więc trener wystawia ich nawet na mecz klasy A. Pokazali nam, jak się gra w piłkę. Szczerze współczuję zespołom, które będą musiały się z nimi zmierzyć – dodaje Jarosław Sobolewski.

Grupa przegrała to spotkanie aż 1:10! Jedynego gola dla gości uzyskał Bartosz Joniec, a czerwoną kartkę za dwie żółte ujrzał Piotr Konkolewski.

Nieudanie rozpoczęli też sezon zawodnicy Strażaka Przechowo, którzy w pierwszym meczu ulegli na wyjeździe Tarpanowi Mrocza 1:3.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski