Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopadli poszukiwanego z amfetaminą

wom
Kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy namierzyli i zatrzymali poszukiwanego listem gończym 23-latka, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości od czerwca. Wtedy miał trafić do więzienia, zgodnie z wyrokiem sądu, za przestępstwa narkotykowe.

Kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy
namierzyli i zatrzymali poszukiwanego listem gończym 23-latka, który ukrywał się
przed wymiarem sprawiedliwości od czerwca. Wtedy miał trafić do więzienia,
zgodnie z wyrokiem sądu, za przestępstwa narkotykowe.
<!** reklama> 

Kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy
nad namierzeniem 23-latka pracowali od czerwca. Wtedy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy
wydał za nim list gończy. Mężczyzna nie stawił się do zakładu karnego, gdzie
miał odsiedzieć zasądzony wyrok za przestępstwa narkotykowe. W miniony wtorek
(24.09.13), gdy 23-latek wyszedł z mieszkania z jednego z bloku na terenie
Wyżyn, policjanci rozpoznali w nim poszukiwanego. Po chwili śledzony mężczyzna
zorientował się co się dzieje i zaczął uciekać. Wtedy jeden z funkcjonariuszy
krzyknął „stój policja!”. Uciekinier nie zareagował, a co gorsza sięgnął ręką do
kieszeni, dlatego policjant oddał w górę dwa strzały ostrzegawcze.

Po krótkim pościgu 23-latek
został zatrzymany. Podczas przeszukania wynajmowanego przez niego mieszkania
kryminalni znaleźli dwa pakunki z białym i kremowym proszkiem, a ponadto kilka
innych akcesoriów świadczących o „doświadczeniach” z narkotykami. Zabezpieczone
środki trafiły do laboratorium kryminalistycznego komendy wojewódzkiej. Badania
potwierdziły, że jedna z tych substancji to amfetamina. W sumie było jej ponad
1,5 kg (dokładnie 1536g). Sprawdzenie właściwości drugiego proszku wymaga więcej
czasu. Wynik ekspertyzy czy była to kokaina, tak jak przypuszczają kryminalni,
będzie znany za kilka tygodni.

Wczoraj 23-latek usłyszał zarzut z ustawy o
przeciwdziałaniu narkomanii. Mężczyzna odpowie za posiadanie znacznej ilości
środków odurzających, za co grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Czy
usłyszy kolejne zarzuty zależne będzie od efektów badań w laboratorium.

Dzisiaj (26.09) kryminalni doprowadzili go do
prokuratury, skąd po wykonaniu niezbędnych czynności zostanie przewieziony do
zakładu karnego, gdzie spędzi zasądzone wcześniej 3 lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!