W Toruniu oprócz związkowców zrzeszonych w Konfederacji Związków i Organizacji Przewoźników Drogowych "Transportowcy" pojawili się Marek Chodkiewicz, wiceminister infrastruktury i budownictwa, Bogdan Oleksiak, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury, Rafał Rewoliński, Kujawsko-Pomorski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego wraz z radcą prawnym ITD Mirosławem Montowskim.
Paweł Biedrzycki, prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego z Warszawy zwracał uwagę na problem "uberyzacji" kolejnych gałęzi gospodarki. Przy czym nie chodzi tylko o globalnie działającego Ubera, ale także rosyjski Yandex lub inne działające lokalnie platformy: aplikacje i strony internetowe, które umożliwiają zorganizowanie przejazdu.
Zobacz także: Jak dobrze znasz Toruń? Sprawdź się! Quiz wiedzowy z masą archiwalnych zdjęć!
- Zagrożenie dotyczy nie tylko naszej branży, ale także innych gałęzi gospodarki. W Warszawie startuje dostawa jedzenia Uber-eats, kolejny segment zagospodarowany przez firmę - zwraca uwagę przewoźnik.
Przedstawiciele ITD przedstawili prawne aspekty działalności pośredników usług przewozowych, jak nazywają działalność prowadzoną przez Ubera i innych. Kierowcy, którzy realizują takie przewozy, powinni legitymować się - podobnie jak taksówkarze - m.in. licencją i badaniami, a przede wszystkim prowadzić działalność gospodarczą. W dodatku rady gmin - niezależnie od wielkości miejscowości - będą mogły wprowadzić egzaminy dla kierowców ze znajomości topografii
Nowe światło na problem rzuciło orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE z 20 grudnia 2017 roku.
"Usługę pośrednictwa, taką jak ta, o której mowa w postępowaniu głównym (przyp. - oferowana przez Ubert Systems Spain) i która polega na odpłatnym umożliwianiu nawiązywania kontaktów, poprzez aplikację na telefon, między właścicielami pojazdów niebędącymi zawodowymi kierowcami a osobami chcącymi przebyć trasę miejską, należy uznać za usługę nierozerwalnie związaną z usługą przewozową, a tym samym za usługę wchodzącą w zakres "usług w dziedzinie transportu", w rozumieniu art. 58 ust. 1 TFUE" - brzmi wyrok w sprawie z Hiszpanii.
Zobacz także:
Jak długo się trzeźwieje? Sprawdziliśmy! [PRZYKŁADY]
Nowelizacja wprowadza szereg obowiązków zarówno na kierowców, jak i firmy, za pośrednictwem których organizowane są przejazdy. Koniecznie będzie ewidencjonowanie przejazdów, pracowników i współpracowników. W ten sposób możliwe będzie kontrolowanie, czy przejazdy wykonują licencjonowani kierowcy.
W przypadku wielokrotnego ujawnienia łamania przepisów strony, aplikacje lub numery telefonów będą blokowane za pośrednictwem prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Najprawdopodobniej już w kwietniu projekt trafi do premiera, a stamtąd do Sejmu.
- Pewne szczegóły trzeba jeszcze dopracować, ale jesteśmy coraz bliżej tego, o co walczymy od dwóch lat, czyli o równe traktowanie wszystkich podmiotów - mówi Tadeusz Tomaszewski, przewodniczący Konfederacji Związków i Organizacji Przewoźników Drogowych "Transportowcy".
Zobacz także:
Obejrzyj także: Karety "Nowości"
NowosciTorun