Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Deskorolkowcy mają gdzie spędzać czas. Mieszkańcy jednak narzekają na hałas

Tomasz Skory
Młodzi deskorolkowcy szukają miejsc, w których mogliby się wyszaleć. Na mapie naszego miasta nie ma ich jednak zbyt wiele, a gdy już się pojawiają, zawsze znajdzie się jakieś „ale”...

Młodzi deskorolkowcy szukają miejsc, w których mogliby się wyszaleć. Na mapie naszego miasta nie ma ich jednak zbyt wiele, a gdy już się pojawiają, zawsze znajdzie się jakieś „ale”...

<!** Image 3 align=none alt="Image 217828" sub="W wakacje od rana do wieczora w skateparku przy Unii Lubelskiej spotkać można wiele młodzieży (fot. Dariusz Bloch)">

- Ciężko odpocząć, gdy słychać hałasy za oknem. Przez wodę niosą się odgłosy ze skateparku, czasem nawet do godziny 23 - mówi mieszkanka ulicy Łokietka.

Po drugiej stronie Brdy, przy ul. Unii Lubelskiej, od kilku miesięcy funkcjonuje skatepark. W wakacje od rana do wieczora spotkać można tam gromady młodzieży na deskach, rolkach i rowerach. I trudno się dziwić, że miejsce to przyciąga tyle osób, skoro w okolicy nie ma zbyt wielu atrakcji.

Innym to nie przeszkadza

- Stąd nas nikt nie goni, a w innych miejscach publicznych się to zdarzało. Wolelibyśmy jeździć bliżej domu, ale tu też jest dobrze - mówi Mateusz, który jazdę na desce trenuje od dwóch lat.

<!** reklama>

Użytkownicy przyznają, że rampa może hałasować, bo nie została dobrze wytłumiona, kiedy jednak pytaliśmy o zdanie przypadkowych przechodniów, okazywało się, że mało kto zwraca uwagę na stukot. Kilkanaście metrów od rampy, na bulwarze nad Brdą spotkaliśmy pana Piotra, który przysiadł na ławce, by w spokoju poczytać książkę. Aktywność młodzieży w ogóle mu nie przeszkadza. - Mieszkam niedaleko i nie narzekam. Nie ma krzyków, tylko czasem słychać, jak deska uderzy o ziemię. Powinniśmy się cieszyć, że coś takiego powstało, bo młodzi mają zajęcie - uważa mężczyzna.

Zaraz po oddaniu tor przeszkód koło Astorii nie budził jednak zbyt dużego entuzjazmu, także wśród deskorolkarzy. Młodzieży nie przypadła do gustu chropowata nawierzchnia i wykonawca musiał usunąć groźne nierówności.

- Teraz jest już o wiele lepiej, choć przed rurką przydałoby się więcej miejsca, bo jak się chce zrobić trik 50-50, to ciężko się rozpędzić - mówi Łukasz. Jego kolega Bartek dodaje natomiast, że dawniej można się było wyszaleć w Fodonie, ale dziś skaterzy nie mają tam czego szukać. - Przy ulicy Piwnika Ponurego był kiedyś skatepark, ale niewiele po nim zostało. Jest w ruinie.

Dobrze ma się za to kryty skatepark w Myślęcinku, choć i tam nie obyło się bez drobnych komplikacji. W ubiegłym roku pojawił się problem, gdy zarządca hali zaczął składować w niej stare meble. Dziś jednak obiekt znów cieszy się popularnością. - I to niemałą. Pomimo tych różnych historii, od lat do Myślęcinka licznie przyjeżdżają miłośnicy jazdy na desce. Szczególnie widać to w wakacje oraz zimą, bo to jedyny kryty skatepark w okolicy - mówi Sanrda Tyczyno, rzeczniczka LPKiW.

Na Kapuściskach i Osowej Górze

W powstałym niedawno miasteczku rekreacyjnym na Wyżynach znajdziemy niewielki plac do jazdy na desce, bydgoscy deskorolkowcy twierdzą jednak, że ciężko traktować go jak profesjonalny skatepark.

- Jest za mały. Na środku stoi klocek, na którym są tylko dwa metry najazdu. Są też dwie rurki, z czego jedna jest tak niska, że nadaje się tylko do zawiązywania butów - słyszymy od jednego ze skaterów.

Być może jednak wkrótce powiększy się miejska oferta dla miłośników szaleństw na rampie. Trwa bowiem projektowanie nowego skateparku, który powstać ma przy ulicy Kormoranów na Osowej Górze. W tym roku planowana jest też jeszcze budowa skateparku na placu przy ulicy Szarych Szeregów, w miejscu w którym kiedyś znajdowało się boisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!