Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Delecta coraz mocniejsza

Marcin Karpiński
Delecta Bydgoszcz pokonała wczoraj w ostatnim spotkaniu w „Łuczniczce” w rundzie zasadniczej Asseco Resovię Rzeszów 3:2. Kibice owacją na stojąco podziękowali drużynie za walkę.

Delecta Bydgoszcz pokonała wczoraj w ostatnim spotkaniu w „Łuczniczce” w rundzie zasadniczej Asseco Resovię Rzeszów 3:2. Kibice owacją na stojąco podziękowali drużynie za walkę.

<!** Image 2 align=none alt="Image 185894" sub="Podniesiony kciuk byłego trenera Delecty Waldemara Wspaniałego, który oglądał wczorajszy mecz u boku włodarzy klubu, mówi wszystko. /Fot.: Dariusz Bloch">Zespół Piotra Makowskiego musiał radzić sobie bez kontuzjowanego kapitana Wojciecha Jurkiewicza i spisał się bardzo dobrze.

Walka trwała przez pięć setów. W pierwszym skuteczniejsi byli goście, Delecta słabo spisywała się na zagrywce i w bloku. Przegrała go zdecydowanie, a as serwisowy Lukasa Tichacka dopełnił formalności.

<!** reklama>W drugiej i trzeciej partii oglądaliśmy już koncert gry w wykonaniu miejscowych. Delecta zaczęła grać sprytnie, potrafiła przebić się z atakiem, nieźle też broniła (Andrzej Wrona potrafił zatrzymać asa gości Gyorgy’a Grozera). Potrafiła do tego wygrać długie wymiany i dopisywało jej więcej szczęścia przy siatce (zwłaszcza Stephan’owi Antidze). Rzeszowianie zaczęli grać chaotycznie, byli również bardziej spięci.

W trzeciej odsłonie bydgoszczanie zaczęli swobodnie konstruować akcje i momentami aż trudno było uwierzyć, że po drugiej stronie jest tak renomowany zespół PlusLigi.

<!** Image 3 align=right alt="Image 185894" sub="Pięć setów walki i emocji. I do tego zwycięstwo Delecty! /Fot.: Dariusz Bloch">Po trzech setach była ogromna szansa na komplet punktów. Niestety, w czwartej partii znów do głosu doszli przyjezdni. Zagrywka Resovii spowodowała w obozie Delecty sporo zamieszania. Drużyna Makowskiego nie była w stanie nic zrobić i przegrała gładko do 18.

Tie-break należał jednak do Delecty. Szkoleniowcy nie bali się wpuścić na parkiet młodego Łukasza Owczarza, regularnie punktował Dawid Konarski. Dzięki temu nasza ekipa szybko osiągnęła bezpieczną przewagę. Resovia musiała ryzykować, lecz bez skutku. Konarski blokiem, a potem Antiga i Wrona dołożyli punkty na wagę zwycięstwa!

Delecta - Resovia 3:2 (19:25, 25:20, 25:21, 18:25, 15:10).

Delecta: Masny (1), Konarski (15), Cerven (5), Wrona (13), Wika (7), Antiga (25), Dębiec (libero) oraz Lipiński, Owczarz (5) i Siltala (3).

Resovia: Tichacek (1), Nowakowski (7), Kosok (15), Grozer (23), Akhrem (22), Lotman (5), Ignaczak (libero) oraz Gontariu, Bojić (9), Dobrowolski.

MVP: Stephane Antiga (Delecta).

Dziś zagrają: Indykpol AZS Olsztyn - Skra Bełchatów (17); niedziela: Politechnika Warszawska - Tytan AZS Częstochowa (16), Jastrzębski Węgiel - Zaksa Kędzierzyn-Koźle (17.30, Polsat Sport), Fart Kielce - Lotos Gdańsk (18).









1. Bełchatów 16 40 44:16
2. Kędzierzyn-Koźle 16 36 41:18
3. Rzeszów 17 35 40:22
4. Bydgoszcz 17 31 39:28
5. Jastrzębski W. 16 29 37:28
6. Częstochowa 16 19 22:35
7. Kielce 16 18 26:37 8. Warszawa 16 17 28:39
9. Olsztyn 16 10 16:41
10. Gdańsk 16 8 13:42

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!