https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ONICO Warszawa wicemistrzem Polski. Niedosyt po ZAKS-ie minie, wielki sukces pozostanie

Tomasz Biliński
ONICO zdobyło pierwszy medal dla Warszawy od 1996 r., gdy wicemistrzem została Legia.
ONICO zdobyło pierwszy medal dla Warszawy od 1996 r., gdy wicemistrzem została Legia. sylwia dabrowa / polska press
Ósme mistrzostwo Polski ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle, pierwszy medal ONICO Warszawa. Stołeczny zespół przegrał 1:3 w trzecim finałowym meczu PlusLigi i całą rywalizację 0-3.

ONICO Warszawa było blisko przedłużenia finałowej rywalizacji. W trzeciej partii, przy remisie w setach, prowadziło 17:11, a później 20:15. Mimo to przegrało, gra ekipy Stephane’a Antigi się rozsypała i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rywalizację do trzech zwycięstw wygrała w trzech meczach. - Zabrakło nam zimnej krwi. Gracze ZAKS-y są doświadczeni w tego typu sytuacjach - stwierdził środkowy stołecznej drużyny Andrzej Wrona.

Tym bardziej, że w zespole gospodarzy szalał wirus. - Kilku z nas, w tym ja, byliśmy na antybiotykach. Mateusz Bieniek jeszcze dwie godziny przed meczem wymiotował - opowiadał libero Paweł Zatorski. - W trzecim secie pojawiła się myśl, że za parę dni znów pojedziemy do Warszawy. Ale brawo, że wróciliśmy do swojej gry.

Antiga: - Kilka błędów własnych, jedno ustawienie, w którym seryjnie zaczęliśmy tracić punkty i gotowe. Szkoda, bo we wszystkich spotkaniach mieliśmy okazje.

- Przebieg finałów był taki, że musi minąć parę godzin nim w pełni będziemy się cieszyć. To olbrzymi sukces warszawskiej siatkówki. Gdyby przed sezonem ktoś nam powiedział, że zajmiemy drugie miejsce, to byśmy popukali się w czoło. Tymczasem mamy na szyi bardzo ładne medale - dodał Wrona.

Z kolei prezes klubu z Kędzierzyna, Sebastian Świderski, docenił sukces swojej drużyny: - Wszystkie mecze stały na bardzo wysokim poziomie, z wieloma zwrotami akcji. Szybkie i przyjemne zwycięstwo nie miałoby takiego smaku. Mistrzostwo wydarliśmy mocnemu rywalowi - podkreślił były atakujący. Jego klub został mistrzem Polski trzeci raz w ciągu ostatnich czterech lat. Rok temu był drugi. Z kolei dla stołecznego klubu drugie miejsce jest najwyższym w historii (wcześniej AZS Politechnika Warszawska). I najlepszym od wicemistrzostwa Polski Legii w 1996 r.

Rywalizacja z ONICO może stać się normą. - Mniej więcej wiem, jak będzie wyglądał zespół w następnym sezonie. Cieszę się, bo mam nadzieję, że na dłużej będziemy w ligowej elicie - stwierdził Wrona.

Nieoficjalnie Antigę ma zastąpić Andrea Anastasi. Z Trefla Gdańsk do stolicy ma zabrać ze sobą środkowych Piotra Nowakowskiego i Patryka Niemca. Ponadto niewykluczone, że w zespole zostanie Bartosz Kurek.

- Cieszę się, że tak możny sponsor wspiera klub i go rozwija. Przy mocnych zespołach podnosi się poziom innych drużyn i ligi - ocenił Świderski.

PlusLiga 2018/2019
O 1. miejsce: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ONICO Warszawa 3:1 (25:22, 19:25, 32:30, 25:19), stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 3-0.

O 3. miejsce: Jastrzębski Węgiel - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:0 (25:21, 25:22, 25:17), stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 3-0.

Kolejne miejsca: 5. Cerrad Czarni Radom, 6. PGE Skra Bełchatów, 7. Asseco Resovia Rzeszów, 8. GKS Katowice, 9. Trefl Gdańsk, 10. Indykpol AZS Olsztyn, 11. Cuprum Lubin, 12. Chemik Bydgoszcz, 13. MKS Będzin (spadek), 14. Stocznia Szczecin (wycofała się w trakcie rozgrywek).

Liga Mistrzów na pewno w Warszawie. "Na myśl o tym mam gęsią skórkę"

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dlaczego media zamilkły po 2 meczu ZAKsy w Zawierciu. Warta Zawiercie wygrała 1 mecz w Kędzierzynie i w 2 meczu w Zawieciu prowadziła już w setach 2:0. I wtedy dał o sobie znać Pan Sedzia gwizdał super na stronę ZAKSy i ta wygrała 3:2. Następny mecz w Kędzierzynie wygrana ZAKSy i cały półfinał 2:1. Wprawdzie PZPS zawiesił Sędziego w prowadzeniu spotkań ale to była już przykrywka draństwa. M-c wcześnie prasa podała, że 1 działacz ZAKSy zgarnął z kont bankowych zawodników 2,5 mln PLN. Wprawdzie inni dzialacze oglosili, że ten co wziął lubi "lekkie życie" i pozerstwo ale.... Czy czasem te 2,5 mln PLN nie rozeszło się celem zdobycia Mistrzostwa Polski. Nie ma to jak polscy sędziowie. Czy to w piłkę kopanę, siatkową czy na żużlu.I nie ma siły na zwykłą obłudę?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski