Kruszwiczanin ma do pokonania ponad 400 kilometrów. Jego poczynania można obserwować za pomocą trackerów GPS poprzez stronę: live.opentracking.co.uk
Damian Majer biegnie z numerem 19.
Damian Majer już w młodości zdradzał spore zdolności sportowe. Biegał na 200 i 400 metrów. Miał wiele osiągnięć na szczeblu LZS w województwie kujawsko-pomorskiem oraz w olimpiadach sportowców wiejskich.
- Biegi długie zainteresowały mnie w późniejszym czasie. Pracuję jako kierowca ciężarówki, więc sporo podróżuję. Mieszkam w północnej części Anglii, więc jest co zwiedzać. Połączyłem bieganie ze zwiedzaniem. Z czasem tych kilometrów przybywało - opowiada Damian Majer.
Pokochał biegi utra, czyli zawody, w których trzeba się zmierzyć nie tylko z bardzo długim dystansem, ale i niezwykle wymagającą trasą.
- W międzyczasie trafiłem do grupy biegowej "yno ultra", którą tworzą ludzie z charakterem, pasja i chęcią zdobywania niemożliwego. Biegamy i czerpiemy z tego przyjemność. Poznajemy swoje możliwości, a zarazem różne okolice - opowiada.
Pomysł na udział w zawodach Ultra Maratonu Thames Ring 250 i pokonanie 400 kilometrów w czasie mniejszym niż 100 godzin narodził się w trakcie wypadu grupy "yno ultra" na Babią Górę. - Z tej racji, że kiedyś biegałem 400 metrów, zdecydowano, że to ja pobiegnę w tych zawodach. Pół żartem, pół serio, 400 m i 400 km to tylko różnica jednej literki - śmieje się pan Damian.
Trzymamy kciuki za powodzenie tej naprawdę trudnej misji.
Damian Majer z Kruszwicy weźmie udział Ultra Maratonie Thame...
