Sytuacja pandemiczna w Polsce jest niezwykle trudna. W środę, 31 marca ponownie odnotowano ponad 30 tysięcy nowych zakażeń. Szpitale są przepełnione, w niektórych nie ma już miejsc dla pacjentów z koronawirusem. A możliwe, że szczyt trzeciej fali zachorowań dopiero przed nami.
Przez to co chwilę w mediach pojawiają się kolejne spekulacje, dotyczące kolejnych obostrzeń w Polsce. Najwięcej mówi się o możliwym wprowadzeniu zakazu przemieszczania się lub wprowadzeniu godziny policyjnej na święta. Czy tak rzeczywiście będzie?
Przypomnijmy, że w zeszłym roku na święta wielkanocne mieliśmy zdecydowanie mniej zachorowań, a zakaz przemieszczania się obowiązywał. Można było wyjechać tylko w celu załatwienia najważniejszych potrzeb, np. wyjście do pracy, na zakupu, czy krótki spacer z psem. Jak będzie w tym roku?
Według informacji RMF FM, rząd nie planuje już wprowadzania dodatkowych obostrzeń na Wielkanoc 2021. Nie powinniśmy spodziewać się przekazów o wprowadzeniu zakazu przemieszczania. Dziennikarze RMF informują, powołując się na doniesienia z rządu, że świąteczny zakaz przemieszczania się byłoby obecnie trudno egzekwować. Nikt nie wyobraża sobie bowiem kontrolowania każdego auta.
O tym, że najprawdopodobniej nie będzie już kolejnych obostrzeń mówił także w Polskim Radiu rzecznik rządu, Piotr Müller.
- Mam nadzieję, że nic się takiego nie zadzieje, jeżeli chodzi o liczbę zachorowań, czy liczbę osób hospitalizowanych, żeby trzeba było podejmować dalej idące decyzje - mówił w PR Piotr Müller.
Ostateczna decyzja ma zapaść po czwartkowym posiedzeniu zespołu zarządzania kryzysowego.
Obecne obostrzenia obowiązują od 27. marca i na razie potrwają do 9. kwietnia. Przedstawiciele rządu już teraz przekonują jednak, że mogą one zostać przedłużone. Decyzja zapadnie tuż po świętach wielkanocnych.
Przypomnijmy, że na ostatniej konferencji prasowej rząd poinformował o zamknięciu:
- sklepów budowlanych i meblowych powyżej 2000 metrów kwadratowych
- salonów fryzjerskich, urody, kosmetycznych, tatuażu i piercingu
- przedszkoli i żłobków (z wyjątkami)
Dodatkowo obowiązują nowe limity osób w sklepach i kościołach. Do tego dochodzą obostrzenia, które rząd wprowadził wcześniej, czyli zamknięte:
- sklepy w galeriach handlowych (poza np. aptekami, sklepami spożywczymi),
- hotele i miejsca noclegowe,
- obiekty sportowe na świeżym powietrzu,
- baseny,
- teatry, kina opery, filharmonie, muzea.
- kasyna
