Policjanci w minioną środę (21 marca) otrzymali zgłoszenie o ujęciu mężczyzny, który na jednej z inowrocławskich ulic usiłował ukraść samochód marki Fiat Seicento. Na miejscu patrol zastał 32-latka, niedoszłego złodzieja i 40-latka, który zareagował na próbę kradzieży. Zgłaszający wyjaśnił policjantom, że zobaczył kogoś kto podejrzanie „kręci” się przy aucie, które on na co dzień użytkuje.
Przyłapany na gorącym uczynku złodziej próbował tłumaczyć, że naprawia swoje własne auto, a gdy prawda wyszła na jaw próbował uciekać, ale to mu się nie udało. Funkcjonariusze na miejscu sprawdzili rzeczy, które 32-latek miał przy sobie i ujawnili wówczas komplet narzędzi, którymi mógł posłużyć się podczas kradzieży. Złodziej noc spędził w policyjnej celi, a po przesłuchaniu i postawieniu mu zarzutów został przewieziony do aresztu, gdzie ma odbyć karę roku pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa.
Teraz mężczyźnie za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi do 15 lat pozbawienia wolności, ponieważ działał w warunkach tzw. recydywy.
Info z Polski - przegląd najważniejszych oraz najciekawszych informacji z kraju 22.03.2018