Zobacz wideo: Wysokie mandaty dla kierowców na drodze S5 pod Bydgoszczą
22 marca na Drodze Krajowej nr 10 między Nakłem a Lubaszczem doszło do bardzo groźnego wypadku, w którym rannych zostało czworo podróżujących nieoznakowanym samochodem funkcjonariuszy policji. Według wstępnych ustaleń kierowca pojazdu służącego do wywozu nieczystości, oczekiwał na możliwość skrętu w drogę podporządkowaną. Jadącym za nim kierowca ciężarowego MAN-a, nie zachował należytej odległości od tego auta i by nie najechać na jego tył, zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie najpierw uderzył w bok peugeota, a następnie czołowo w nieoznakowany radiowóz marki Kia Ceed.
Poszkodowani trafili do szpitali, w akcji ratunkowej brał udział śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W czwartek (24 marca) jedna osoba opuściła szpital, pozostałe wciąż jednak są pod opieką lekarzy.
- Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak obrażenia są poważne - mówi podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.
Droga krajowa nr 10 jest jedną z najbardziej niebezpiecznych tras w regionie. Jak informuje policja, w 2021 roku na kujawsko-pomorskim odcinku drogi doszło do 25 wypadków, w których zginęło osiem osób, a trzydzieści trzy zostały ranne. Wtorkowy wypadek wydarzył się pod Nakłem, jednak policjanci podkreślają, że szczególnie trudnym fragmentem tej trasy jest 50-kilometrowy odcinek pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem, gdzie droga jest wąska, kręta i bez szerokiego pobocza czy pasa awaryjnego.
- Na drodze dochodzi do zdarzeń drogowych, ale wynika to przede wszystkim z niewłaściwych zachowań kierowców. To ignorowanie ograniczeń prędkości i wyprzedzanie na krętych, cechujących się sporymi przewyższeniami odcinkach, odpowiednio oznakowanych zakazami wyprzedzania i podwójnymi ciągłymi liniami - wylicza st. asp. Remigiusz Rakowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Droga jest pod ciągłym nadzorem policji. Regularnie służbę pełnią tam funkcjonariusze specjalnej grupy „Speed” w nieoznakowanych radiowozach wyposażonych w wideorejestratory oraz policjanci w oznakowanych autach. Arsenał środków przeciw piratom drogowym uzupełniają drony i motocykle. Systematycznie kontrolowane są również pojazdy ciężarowe - policjanci sprawdzają czas pracy kierowców, przewóz drogowy, w tym również prawidłowe zabezpieczenie ładunku.
- Mając na względzie obserwacje policjantów pełniących służbę na DK 10, trzeba wskazać, że mentalność polskich kierowców i ich nonszalancja w podchodzeniu do przepisów, także mają swój „wkład” w odnotowywane przez policjantów zdarzenia. Wciąż nie brakuje brawury, co w połączeniu z dużym natężeniem ruchu, brakiem poboczy i znacznym przekraczaniem prędkości, kończy się tragicznie. Według statystyk, do największej liczby wypadków dochodzi podczas weekendu - dodaje st. asp. Remigiusz Rakowski.
W związku z tym policjanci ponownie apelują do kierowców o przestrzeganie ograniczeń prędkości, zachowanie bezpiecznych odstępów między pojazdami oraz rezygnację z wyprzedzania w miejscach niebezpiecznych.
