Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej skarg do PIP na Kujawach i Pomorzu. "Nie płacą nam nawet minimalnej"

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Budownictwo to jedna z branż, w której pracodawcy mają szczególnie dużo grzechów na sumieniu.
Budownictwo to jedna z branż, w której pracodawcy mają szczególnie dużo grzechów na sumieniu. Anna Kaczmarz
Rośnie liczba skarg pracowników do PIP w naszym regionie. Coraz śmielej skarżą się też obywatele Ukrainy. Inspektor z Bydgoszczy: - Zadziwiające, jak szybko orientują się, gdzie w Polsce można takie sprawy zgłaszać.

Spis treści

Zapewne nikogo nie zdziwi, że listę grzechów głównych pracodawców otwierają wynagrodzenia. Na Kujawach i Pomorzu to aż 31 proc. wszystkich skarg.

Największe kombinacje przy wynagrodzeniach

Z informacji, które przekazał "Pomorskiej" Waldemar Adametz, zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Bydgoszczy, są to przede wszystkim:

  • niewypłacenie i nieterminowe wynagrodzenia,
  • brak zapłaty za nadgodziny,
  • ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy,
  • zaniżenie wynagrodzenia minimalnego.

Niewiele mniej, bo 29 proc. zgłoszeń dotyczy problemu "Stosunek pracy. Legalność zatrudnienia. Przygotowanie do pracy".

Co się pod tym kryje? Otóż, to:

  • brak potwierdzenia na piśmie zawartej umowy o pracę,
  • niewydanie świadectwa pracy,
  • nieprawidłowości w treści świadectwa pracy,
  • nieterminowe zawarcie umowy o pracę,
  • mobbing i dyskryminacja
  • oraz niezgłoszenie, bądź nieterminowe zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego zatrudnionego,
  • niedopełnienie obowiązku opłacania,
  • bądź nieopłacanie w terminie składek na Fundusz Pracy.

W tej kategorii znajduje się również punkt o tym, że pracodawcy niezbyt przykładają się do przygotowania nowicjusza do pracy.

Molestowanie i molestowanie seksualne

W 2022 roku wpłynęły też skargi dotyczące molestowania i molestowania seksualnego, które jednak - jak tłumaczą w PIP - były niemożliwe do sprawdzenia, ze względu na swoją wrażliwość i brak odpowiednich narzędzi do badania tego typu zachowania.

Warto w tym miejscu wskazać, że skargi, które wpłynęły na molestowanie seksualne były anonimowe. Oznaczać to może, że wrażliwość tematu jest na tyle poważna, że nawet jeśli doszłoby do sytuacji niewłaściwej to strona molestowana seksualnie, niekoniecznie jest zainteresowana ujawnieniem się przed organami kontroli.

W tych branżach pracodawcy najczęściej oszukują pracowników

Branże, w których pracodawcy mają najwięcej grzechów to:

  • handel i naprawy,
  • przetwórstwo przemysłowe,
  • budownictwo,
  • administracja publiczna,
  • transport i gospodarka magazynowa,
  • usługi administrowania,
  • zakwaterowanie i usługi gastronomiczne,
  • opieka zdrowotna i pomoc społeczna.

W liczbach zgłoszenia w naszym regionie prezentują się następująco - w 2022 roku inspektorzy pracy OIP w Bydgoszczy przeprowadzili 3 029 kontroli w 2 542 podmiotach gospodarczych, obejmując swoimi czynnościami 168 714 pracujących.

Zbadali łącznie aż 4 239 problemów z zakresu prawa pracy, legalności zatrudnienia oraz technicznego bezpieczeństwa i higieny pracy, z czego 1 616 bezzasadnych, 1 215 zasadnych i 6 częściowo zasadnych. Pozostałe 1 402 skargi były niemożliwe do ustalenia.

Wszczęto 8 postępowań egzekucyjnych niepieniężnych, w toku których nałożono na podmioty zobowiązane 12 grzywien w celu przymuszenia na łączną kwotę 77 500 zł.

Coraz więcej skarg ukraińskich pracowników

Wśród osób, które skarżą się do PIP, przybywa cudzoziemców.

- Dla mnie, osobiście, zadziwiające jest jak szybko obywatele Ukrainy dostali informacje, gdzie mogą się zgłaszać, ale to z całą pewnością wynika z kilku kanałów informacyjnych, które jak widać spełniają swoją rolę. My, jako PIP od początku uczestniczymy w poradach prawnych w Urzędzie Wojewódzkim, dodatkowo informujemy o uprawnieniach na naszych stronach internetowych, ponad to w Bydgoszczy działa fundacja zajmująca się pomocą dla Ukraińców, z którą również współpracujemy - mówi Adametz i dodaje: - Natomiast największy problem jest z kontrolowaniem firm ukraińskich, bo tam przeważnie są zgłaszane problemy płacowe.

Pracownicy nie boją się walczyć o swoje prawa

Tak wzrost skarg komentuje Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert rynku pracy: - Korespondują one z sytuacją na rynku pracy. Silna pozycja pracowników powoduje, że nie boją się oni zgłaszać skarg w aktualnym miejscu zatrudnienia. Stąd już nie byli, a obecni pracownicy odpowiadają za większość skarg. Widzimy też odbicie po pandemii. W 2020 i 2021 roku niepewni jutra pracownicy raczej wstrzymywali się ze zgłaszaniem nieprawidłowości. Teraz tego zahamowania nie ma i liczba skarg rośnie. Cieszy mnie zwłaszcza rosnąca świadomość cudzoziemców, którzy zgłaszają się do PIP coraz częściej, co oznacza, że coraz lepiej rozumieją, jakie mają prawa i że mogą walczyć o równe i uczciwe traktowanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Coraz więcej skarg do PIP na Kujawach i Pomorzu. "Nie płacą nam nawet minimalnej" - Gazeta Pomorska