O trzy nowe firmy powiększy się Strefa Rozwoju Gospodarczego Vistula Park I. Trwają rozmowy z kolejnymi potencjalnymi inwestorami.
Na terenie Vistuli powstają firmy przemysłu drzewnego, branży spożywczej i myjnia samochodów ciężarowych. Na tym nie koniec, bo gmina podpisała również umowę dzierżawy z pięcioma kolejnymi przedsiębiorstwami, zajmującymi się, między innymi, recyklingiem odpadów przemysłowych, naprawą aut, transportem i przetwórstwem mięsnym. Prowadzone są też rozmowy z dwoma następnymi potencjalnymi inwestorami. <!** reklama>
Co zyskują firmy inwestujące w Vistuli?
- Ulgi i zwolnienia w podatku od nieruchomości, uzależnione od liczby utworzonych miejsc pracy oraz niski czynsz dzierżawny. Przez pierwszy rok od podpisania umowy firmy są w ogóle zwolnione z czynszu. Poza tym, inwestorzy otrzymują do dyspozycji w pełni uzbrojony teren - wymienia Justyna Brzoskowska, kierownik Wydziału Gospodarki, Rozwoju i Współpracy Zagranicznej Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Obecnie w strefie działa siedem firm, nie licząc trzech nowo powstających. Reprezentują szeroki wachlarz branż, poczynając od tartaku, poprzez stację paliw, produkcję rolet, maszyny budowlane, spawalnictwo, a kończąc na transporcie samochodowym. Pracuje w nich łącznie 110 osób.
Vistula Park I ma 35 hektarów powierzchni. Magistrat kusi przedsiębiorców atutami strefy: położeniem przy drogach krajowych nr 1 i 5 oraz bliskością autostrady. Poza tym, w promieniu 50 km mieszka około miliona mieszkańców, firmy mają więc dostęp do dużego rynku zbytu. Do dyspozycji inwestorów oddano 3,5 km dróg wewnętrznych, 8 km linii energetycznych, sieć wodociągową, gazową i telekomunikacyjna, kanalizację. Cały teren jest oświetlony i dysponuje parkingami o łącznej powierzchni 5 tys. metrów kwadratowych.
Jednym z przedsiębiorców, którego skusiły walory Vistuli jest Andrzej Szulc, którego firma produkuje żaluzje, rolety i moskitiery.
- Początkowo zajmowaliśmy 20-metrowe pomieszczenie w Inkubatorze Przedsiębiorczości, ale firma się rozrastała i zacząłem rozglądać się za postawieniem większego zakładu. Z racji oferowanych udogodnień wybrałem Vistulę. Postawiliśmy tu halę o powierzchni 300 metrów - mówi Andrzej Szulc.
