https://expressbydgoski.pl
reklama

Coraz mniej pozytywne nastroje wśród przedsiębiorców. "Pojawia się polaryzacja, jeśli chodzi o branże i wielkość przedsiębiorstwa"

Akcja specjalna Debata: Czym ogrzewać mieszkania i domy?
Wideo
od 16 lat
- Miesięczny Indeks Koniunktury spadł w grudniu o kolejne 3,2 pkt. do poziomu 105,8 pkt.- poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. W poprzednim miesiącu również zaobserwowaliśmy spadek, o 2,9 pkt.), a zatem łączny spadek w stosunku do najwyższej wartości MIK odnotowanej w październiku wynosi 6,1 pkt. - Ogólny indeks nam spadł ale dalej obserwujemy przewagę nastrojów pozytywnych, którą notujemy od czerwca. Natomiast pojawia się tutaj polaryzacja, jeśli chodzi o branże i wielkość przedsiębiorstwa- wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press ekspertka.

- Miesięczny Indeks Koniunktury, który obliczamy co miesiąc, w naszym ostatnim notowaniu- grudniowym, osiągnął wartość niższą w porównaniu do zeszłego miesiąca o 3,2 punktu i wynosi 105,8 pkt.- mówi nam dr Katarzyna Dębkowska, kierownik zespołu Foresightu Gospodarczego z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

W związku z tym- ta przewaga cały czas jest ale jest niższa niż w listopadzie czy w październiku. Oczywiście jest to jedna miara ogólna mówiąca o nastrojach przedsiębiorstw. Różnice stają się widoczne jest spojrzymy na wielkość przedsiębiorstw. - Jak się okazuje, koniunkturę lepiej postrzegają przedsiębiorstwa duże, bo dla nich ten indeks wynosi 120.9 punktu i właściwie od poprzedniego miesiąca te nastroje dla tych firm się nie zmieniły- wyjaśnia.

Z kolei pogorszenie koniunktury bardziej postrzegają firmy średnie oraz małe. W przypadku mikrofirm widzimy wyraźne pogorszenie nastrojów- przeważają nastroje negatywne.

Jak wyjaśnia dr Dębkowska, to co pogorszyło ten wynik i bardziej dało się we znaki mniejszym przedsiębiorstwom to spadek wartości sprzedaży, która jest obserwowana przez firmy zarówno w tym, jak i już w poprzednim miesiącu oraz mniejsza niż dotychczas liczba nowych zamówień.

- Rosnąca inflacja przekłada się na kwestie popytowe, a to z kolei bardziej dotyka mniejsze przedsiębiorstwa, w szczególności te działające np. w usługach. Najmniejsze problemy ma branża produkcyjna, ponieważ tutaj nie obserwujemy załamania- wyjaśnia i dodaje, że potwierdzają to ostatnie wyniki PMI dla Polski.

Jeśli chodzi o postrzeganie przyszłości, to pomimo nie do końca sprzyjających okoliczności, prognozy przedsiębiorców na pewno są lepsze, niż to, co obserwują obecnie. Jej zdaniem można powiedzieć, że przedsiębiorcy optymistycznie patrzą w przyszłość. - Na pewno ta towarzysząca niepewność, którą cały czas obserwujemy, bo nasza sytuacja i pandemiczna i gospodarcza jest obarczona różnymi czynnikami wpływającymi także na niepewność przedsiębiorców powoduje, że te nastroje spadają- mówi.

To co niepokoi ekspertów, to to, że cały czas poniżej poziomu neutralnego znajdują się inwestycje. Pomimo, że z danych GUS wynika, że poziom inwestycji wzrasta, to z badań PIE bezpośrednio to nie wynika. - Praktycznie przez cały rok obserwowaliśmy więcej przedsiębiorstw nie inwestujących, niż tych inwestujących, co na pewno jest związane z tą niepewnością- dodaje dr Dębkowska.

Czy spodziewać się inwestycji w przyszłym roku, ekspertka przyznaje, że przyznała, że nie możemy do tego podchodzić zbyt optymistycznie. - Nasi przedsiębiorcy nie inwestują dlatego, że nie mają funduszy, tylko dlatego, że nie mają potrzeby inwestowania- wyjaśnia i dodaje, że jest to niepokojący sygnał.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski