Mityng Copernicus Cup 2018 z przytupem rozpoczął Konrad Bukowiecki, który wygrał konkurs kulomiotów z wynikiem 22 metrów. Żaden Polak nigdy wcześniej nie pchał dalej w hali i na stadionie. Bukowiecki poprawił własny absolutny rekord kraju.
- Jestem kontuzjowany, trening nie wygląda jak należy, tak więc... jestem w szoku. Nie spodziewałem się takiego wyniku - skomentował swój występ Bukowiecki.
Równie uradowany był Piotr Lisek. Szczeciński tyczkarz wygrał konkurs z wynikiem 5.91. To najlepszy w tym roku rezultat na świecie. Lisek triumfował w całym cyklu IAAF World Indoor Tour.
Trzeci ze słabym wynikiem (5.60) był Paweł Wojciechowski z Zawiszy. Rozczarował Brazylijczyk Thiago Braz Da Silva. Mistrz olimpijski z Rio pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5.50, zajmując dopiero 6. pozycję.
Z triumfu w całym cyklu cieszył się także Adam Kszczot. Pewnie wygrał w czwartek bieg na 800 metrów i pozostaje niepokonany pod dachem od ponad roku!
Rekord Polski na 400 metrów (51.78) ustanowiła Justyna Święty-Ersetic. Rywalizacji na dystansie dwóch pętli Polka jednak nie wygrała, bo szybsza w Toruniu okazał się Szwajcarka Lea Sprunger (51.28).
Wśród pań startujących na dystansie 400 metrów zabrakło Igi Baumgart. Zawodniczka BKS Bydgoszcz w ostatniej chwili zrezygnowała z udziału w Copernicus Cup z powodu drobnego urazu.
Czwarte zwycięstwo dla Polski było dziełem Angeliki Cichockiej, która 800 metrów pokonała w niezłym czasie 2:00.76.
Czwarta na mecie 60 m zameldowała się Ewa Swoboda. Sympatyczna sprinterka była jednak zadowolona, bo uzyskała swój najlepszy w tym roku rezultat (7.18).
Nie udał się Marcinowi Lewandowskiemu atak na własny rekord Polski w biegu na 1500 m (3:37.75). Zawiszanin był drugi (3:37.67), wygrał Teresa Tolosa z Etopii (3:37.41).
Mityng Copernicus Cup nie kończy święta królowej sportu w Toruniu. W sobotę i niedzielę w grodzie Kopernika odbędą się halowe mistrzostwa Polski seniorów, które będą jednocześnie ostatnią okazją do uzyskania rezultatów uprawniających do startu w czempionacie globu pod dachem w angielskim Birmingham (1-4 marca). Transmisje z Torunia na antenie TVP Sport w sobotę od godz. 16.30 i dzień później od 16.00.