Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co też gryzie BRA? Czy aby nie rdza? [komentarz]

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Tyle pieniędzy włożono w BRA, że grzech byłoby je zmarnować
Tyle pieniędzy włożono w BRA, że grzech byłoby je zmarnować Dariusz Bloch, archiwum
W roku 2015, pierwszym roku funkcjonowania Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego, odnotowano imponującą liczbę 585 395 wypożyczeń tego sprzętu, co od razu dało Bydgoszczy trzecie miejsce w rankingu polskich miast, oferujących taką usługę. W następnym sezonie rekordzista znad Brdy przejechał na rowerze aglomeracyjnym 690 godzin... Było, niestety minęło.

1 marca inauguracja dziewiątego sezonu BRA - słychać głosy, że może ostatniego. Trudno mi się pogodzić z tak szybkim upadkiem idei roweru miejskiego krótko po tak błyskotliwym starcie. Przecież moda na rower w Polsce nie mija. Jazda na rowerze, zwłaszcza w centrum, jest też po myśli władz Bydgoszczy, zabiegających o ograniczenie ruchu samochodów w centrum. Powstało także naprawdę sporo stacji BRA, nie tylko w śródmieściu. Co zatem gryzie BRA?

W odpowiedzi na to pytanie wskazuje się m.in. pandemię. Nie przekonuje mnie to. Młodzi ludzie, którzy najczęściej korzystają z BRA, nigdy zbytnio nie przejmowali się koronawirusem. Bardziej przemawia do mnie argument o konkurencji modnych e-hulajnóg. Młodych kręcą nowinki. Nikogo natomiast nie kręcą zdezelowane rupiecie, w które zamieniła się spora część miejskich rowerów. I tu jest pies pogrzebany. Nie lepiej byłoby, gdyby tych rowerów było mniej, ale w dobrym stanie?

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera