Co robić, by cieszyć się idealną zielenią w ogrodzie

Kiedy powinniśmy zacząć zakładać nasz trawnik?
Właśnie teraz, tym bardziej, że temperatura temu sprzyja.

Jak przygotować ziemię?
Przede wszystkim należy sprawdzić podłoże. Gleba musi być odpowiedniej gęstości, spulchniona i porowata. Do wysiewu trawy nie nadaje się ani glina (bo nie przepuszcza wody), ani podłoże piaszczyste (ponieważ woda zbyt szybko będzie filtrowana w głąb). Nie warto też sugerować się barwą gleby: czarny kolor nie oznacza, że ziemia ma w sobie składniki odżywcze niezbędne dla rozwoju roślin. Warto zwrócić uwagę na kwasowość gleby. Optymalny jest lekko kwaśny odczyn pH. Można to zbadać w Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej w Bydgoszczy. Przed wysiewem nasion ziemię warto przekopać albo wzruszyć glebogryzarką.

Jak pozbyć się chwastów, które zarastały działkę?
Przydatne są opryski. Wiele środków działa w taki sposób, że nie ma sensu zraszać nimi ziemi pod uprawę, bo środek nie zadziała. Opryskujemy dojrzałe chwasty.
Po przygotowaniu podłoża można zacząć siać.

Jaką trawę wybrać?
Na rynku dostępnych jest wiele mieszanek. Można je podzielić na dwa typy. Dzięki pierwszemu uzyskamy efekt kwietnej łąki (stosuje się je na dużych areałach, które rzadko się kosi). Drugi typ sprawi, że nasz trawnik będzie porastała wyłącznie trawa.

Taki zielony dywan wymaga pielęgnacji…
Sukces w zakładaniu trawnika zależy w dużej mierze od przygotowania podłoża. Systematyczne nawadnianie i nawożenie to podstawa. Zalecam wertykulację (powierzchowne rozcinanie i wyczesywanie darni) i aerację (nakłuwanie gleby aby doprowadzić powietrze do korzeni) minimum raz w roku. Trawnik wymagający takiego zabiegu poznamy po tym, że pojawia się na nim mech (oznaka tego, że glebie brak powietrza), a liście trawy staną się jasnozielone i wąskie. Podstawowym zabiegiem jest koszenie: szacuje się, że źdźbła powinny osiągać 5-7 cm wysokości, żeby rozwijać się najlepiej.

Co robić, gdy pojawia się kret?
Wiele osób stosuje pułapki na krety. Inne preferują odstraszanie go śmierdzącymi substancjami. Jeszcze inne - wodę pod ciśnieniem, żeby zwierzę podtopić albo przestraszyć hałasem. Kret jest w stanie przyzwyczaić się do fetoru, uciec swoimi kanałami przed wodą. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepszą bronią jest prewencja: przed przygotowaniem gleby można pod jej wierzchnią warstwą rozłożyć siatkę z PCV. Kret będzie miał problem, żeby się przez nią wydostać i oszpecić nasz trawnik. To dobre rozwiązanie w przypadku małych powierzchni, bo taką siatkę łatwo położyć samemu, a jej cena to około złotówka za metr kwadratowy.