Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chory system służby zdrowia

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak Dariusz Bloch
włos się jeży, gdy się czyta statystyki finansowe bydgoskich szpitali. Przerażają milionowe kwoty, które fundusz zdrowia winien jest lecznicom za tzw. nadwykonania.

Każda z nich ma kontrakt i limity tego, w czym może pomóc pacjentowi. A ten, nieborak, jak na złość - rodzi się, walczy o życie lub „tylko” łapie stan zapalny jakiegoś organu i nie chce czekać z wyleczeniem do następnego roku, do nowego limitu. Wtedy staje się właśnie takim nadwykonaniem.

Co gorsza, zwykle mocno też przeterminowanym, bo, jak przedstawiamy na stronie obok, te już zatrważające sumy, to nie jest tylko problem ubiegłoroczny. O ogony sprzed kilku (!) lat, też wyrażane w milionach, bydgoskie szpitale już procesują się z NFZ w sądach.
Koło robi się mocno błędne.

CZYTAJ TEŻ:Szpitale czekają na pieniądze. Narodowy Fundusz Zdrowia nie uregulował swoich długów za lata 2010-2014

Fundusz z jednego długu wpada w drugi, coraz większy. Kiedyś z czegoś będzie musiał zacząć oddawać. Nie może z porodów, ratowania życia czy nawet z zapalenia wyrostka robaczkowego. Trzeba będzie oszczędzać - na pensjach, sprzątaniu, inwestycjach? Tym bardziej bądźmy wdzięczni UE za każdą puszkę farby na szpitalnym korytarzu, a Owsiakowi za każdą strzykawkę...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!