Do zdarzenia doszło w Nowy Rok 1 stycznia po południu. Dwaj mężczyźni chodzili po Brodnicy, i pod groźbą użycia noża chcieli ich telefonów komórkowych. Człowieka, który im się przeciwstawił, kilkakrotnie ugodzili nożem.

Około godz. 17 do Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy przyszedł zakrwawiony mężczyzna. pierwszej pomocy udzielił mu jeden z policjantów dyżurnych wraz z policyjnym kryminalistykiem. Mężczyzna tracił przytomność. Zanim przyjechała karetka, udało się pozyskać od niego podstawowe informacje.

- Mężczyzna opadając z sił zdążył powiedzieć, że został raniony nożem w parku przez dwóch nieznanych mu mężczyzn. Kiedy poszkodowany został przekazany załodze pogotowie, dyżurni natychmiast w rejon zdarzenia wysłali patrole policjantów. Po niespełna kilkunastu minutach, policjanci przy ul. Kościelnej zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali jednego ze sprawców przestępstwa. Po chwili do brodnickich policjantów podeszła para mieszkańców Brodnicy, która ujęła drugiego ze sprawców i przekazało go policjantom - relacjonuje asp.szt. Agnieszka Łukaszewska z KPP w Brodnicy.

Kobieta, która wraz z mężem złapała drugiego ze sprawców, też była ich ofiarą. Mężczyźni w wieku 27 i 21 lat grozili jej nożem i chcieli, żeby dała im swój telefon komórkowy. Sprawcy podobnie postąpili wcześniej przy Bulwarze Mełnickiego. Podeszli do grupy osób siedzącej przy Drwęcy i grożąc nożem zażądali wydania pieniędzy. wtedy 26-letni mężczyzna sprzeciwił się im i wtedy został zaatakowany oraz kilkakrotnie ugodzony nożem. Potem o własnych siłach doszedł do budynku brodnickiej policji.

Sprawcy trafili po policyjnego aresztu. za rozbój z użyciem noża i usiłowanie zabójstwa grozi im wyrok do 25 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w Nowy Rok 1 stycznia po południu. Dwaj mężczyźni chodzili po Brodnicy, i pod groźbą użycia noża chcieli ich telefonów komórkowych. Człowieka, który im się przeciwstawił, kilkakrotnie ugodzili nożem.

Około godz. 17 do Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy przyszedł zakrwawiony mężczyzna. pierwszej pomocy udzielił mu jeden z policjantów dyżurnych wraz z policyjnym kryminalistykiem. Mężczyzna tracił przytomność. Zanim przyjechała karetka, udało się pozyskać od niego podstawowe informacje.

- Mężczyzna opadając z sił zdążył powiedzieć, że został raniony nożem w parku przez dwóch nieznanych mu mężczyzn. Kiedy poszkodowany został przekazany załodze pogotowie, dyżurni natychmiast w rejon zdarzenia wysłali patrole policjantów. Po niespełna kilkunastu minutach, policjanci przy ul. Kościelnej zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali jednego ze sprawców przestępstwa. Po chwili do brodnickich policjantów podeszła para mieszkańców Brodnicy, która ujęła drugiego ze sprawców i przekazało go policjantom - relacjonuje asp.szt. Agnieszka Łukaszewska z KPP w Brodnicy.

Kobieta, która wraz z mężem złapała drugiego ze sprawców, też była ich ofiarą. Mężczyźni w wieku 27 i 21 lat grozili jej nożem i chcieli, żeby dała im swój telefon komórkowy. Sprawcy podobnie postąpili wcześniej przy Bulwarze Mełnickiego. Podeszli do grupy osób siedzącej przy Drwęcy i grożąc nożem zażądali wydania pieniędzy. wtedy 26-letni mężczyzna sprzeciwił się im i wtedy został zaatakowany oraz kilkakrotnie ugodzony nożem. Potem o własnych siłach doszedł do budynku brodnickiej policji.

Sprawcy trafili po policyjnego aresztu. za rozbój z użyciem noża i usiłowanie zabójstwa grozi im wyrok do 25 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w Nowy Rok 1 stycznia po południu. Dwaj mężczyźni chodzili po Brodnicy, i pod groźbą użycia noża chcieli ich telefonów komórkowych. Człowieka, który im się przeciwstawił, kilkakrotnie ugodzili nożem.

Około godz. 17 do Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy przyszedł zakrwawiony mężczyzna. pierwszej pomocy udzielił mu jeden z policjantów dyżurnych wraz z policyjnym kryminalistykiem. Mężczyzna tracił przytomność. Zanim przyjechała karetka, udało się pozyskać od niego podstawowe informacje.

- Mężczyzna opadając z sił zdążył powiedzieć, że został raniony nożem w parku przez dwóch nieznanych mu mężczyzn. Kiedy poszkodowany został przekazany załodze pogotowie, dyżurni natychmiast w rejon zdarzenia wysłali patrole policjantów. Po niespełna kilkunastu minutach, policjanci przy ul. Kościelnej zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali jednego ze sprawców przestępstwa. Po chwili do brodnickich policjantów podeszła para mieszkańców Brodnicy, która ujęła drugiego ze sprawców i przekazało go policjantom - relacjonuje asp.szt. Agnieszka Łukaszewska z KPP w Brodnicy.

Kobieta, która wraz z mężem złapała drugiego ze sprawców, też była ich ofiarą. Mężczyźni w wieku 27 i 21 lat grozili jej nożem i chcieli, żeby dała im swój telefon komórkowy. Sprawcy podobnie postąpili wcześniej przy Bulwarze Mełnickiego. Podeszli do grupy osób siedzącej przy Drwęcy i grożąc nożem zażądali wydania pieniędzy. wtedy 26-letni mężczyzna sprzeciwił się im i wtedy został zaatakowany oraz kilkakrotnie ugodzony nożem. Potem o własnych siłach doszedł do budynku brodnickiej policji.

Sprawcy trafili po policyjnego aresztu. za rozbój z użyciem noża i usiłowanie zabójstwa grozi im wyrok do 25 lat pozbawienia wolności.