Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik podejmuje wicelidera tabeli [TRANSMISJA]

DK
Nikola Kovacević wystąpił we wszystkich spotkaniach Chemika obecnego sezonu, zdobywając średnio 10,2 pkt/mecz
Nikola Kovacević wystąpił we wszystkich spotkaniach Chemika obecnego sezonu, zdobywając średnio 10,2 pkt/mecz Tomasz Czachorowski
Bydgoszczanie zagrają dziś w hali „Łuczniczka” z Czarnymi Radom (18.00). Niestety, najprawdopodobniej bez Nikoli Kovacevicia.

Kovacevic narzeka na kontuzję mięśnia uda. Jak twierdzi Bednaruk to stary uraz, który się teraz odezwał. Wcześniej Serb miał z nim problem podczas treningu. Zawodnik miał już zrobione badanie USG, czeka go jeszcze konsultacja lekarska. Jest mało prawdopodobne, by w środę zagrał.

Na szczęście nic nie dolega Vinhedo. Brazylijski rozgrywający w końcówce niedzielnego meczu praktycznie nie skakał.

- Źle stanął i przyblokowało się mu kolano, ale wszystko jest w porządku - uspokaja trener bydgoskiej drużyny.

Cerrad Czarni to wicelider tabeli. Radomianie na inaugurację przegrali z Jastrzębskim Węglem 0:3, a potem bez straty seta kolejno ograli: Indykpol AZS Olsztyn, Cuprum Lubin, Onico Warszawa i Wartę.

- To bardzo silny zespół - twierdzi Bednaruk. - Trafili z transferami. Mają zbilansowany i równy zespół. Są faworytem, ale my wyjdziemy i będziemy się bić o każdą piłkę. Zobaczymy, co z tego wyjdzie - dodaje szkoleniowiec.

Liderem radomian jest rosyjski atakujący Maksim Żygałow, który przyszedł z Lokomotiwu Nowosybirsk. To mistrz Europy sprzed roku. Jego transfer do Polski był jednym z hitów. Do PlusLigi wrócił też słoweński środkowy Alen Pajenk. Nowym graczem radomskiego zespołu jest dobrze znany w Bydgoszczy Michał Ruciak, ale w Cerradzie Czarnych nie jest przyjmującym jak przez całą swoją karierę, ale libero. Czwartym nowym graczem jest szwajcarski rozgrywający Reto Giger, który jest zmiennikiem Słoweńca Dejana Vincicia. Jednym z liderów jest także doświadczony przyjmujący Wojciech Żaliński.

Bydgoski zespół po dobrym początku i dwóch zwycięstwach, w kolejnych trzech meczach ugrał tylko jednego seta. W dwóch meczach Chemika rozbiły ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Warta Zawiercie. Z kolei w ostatnim spotkaniu przeciwko Treflowi Gdańsk liczyliśmy, że chemicy wywalczą przynajmniej punkt, a nawet pokuszą się o wygraną. Niestety, bydgoszczanie po wygraniu pierwszego seta, w trzech kolejnych musieli uznać wyższość rywali i obeszli się smakiem. Żal tym bardziej większy, że przed sezonem toczyli z gdańszczanami zacięte boje i dwa z tych meczów wygrali. Miejmy nadzieję, że dziś wzbogacą swój dorobek punktowy.

Transmisja na antenie radia PiK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!