Chemik Bydgoszcz gra z mistrzem Polski. Trzy mecze w pięć dni!

Sezon bydgoszczanie rozpoczną dziś (poniedziałek) od spotkania z mistrzem Polski, PGE Skrą Bełchatów. Początek meczu w „Łuczniczce” o godz. 18.00. Kasy biletowe czynne od godz. 16.30. Ceny biletów: 10 i 5 zł. Parking bezpłatny godzinę przed i godzinę po meczu.

PGE Skra Bełchatów, to 9-krotny mistrzem Polski (obrońca tytułu, finalista Pucharu Polski i zdobywcą Superpucharu 2018.

Kibice bydgoskiego zespołu będą mogli obejrzeć w akcji trzech mistrzów świata sprzed kilku tygodni.

W Bydgoszczy zaprezentują się m.in. Grzegorz Łomacz, Artur Szalpuk i Jakub Kochanowski. W kadrze jest też Kamil Droszyński, wychowanek Chemika. A dodajmy, że asystentem trenera PGR Skry jest inny zawodnik z rodowodem klubu z Wyżyn - Michał Winiarski, kapitan mistrzów świata 2014.

- Naszym wspólnym celem na nowy sezon jest lepszy wynik sportowy niż miało to miejsce ostatnio - deklaruje trener siatkarzy Chemika, Jakub Bednaruk.

I dodaje:

- Mamy zawodników o silnych charakterach, z kilkoma dominującymi w grupie. Cieszę się, że tak jest, ponieważ są rzeczy, którymi nie muszę się już zajmować czy przejmować. Tworzą oni bardzo ciekawą grupę i mógłbym tu opowiadać różne historie, a gdy wyjdziemy na boisko w lidze dostaniemy trzy razy po głowie i ktoś powie, że to żadna drużyna. Jesteśmy zespołem, który będzie walczył o każdy punkt. Nikt na nas nie stawia, jeśli chodzi o jakikolwiek sukces w tym sezonie, ale to dobrze. Może lepiej jest startować z takiej niedocenianej pozycji i cieszyć się każdym meczem i pokazaniem pełni umiejętności, a te - uważam - są całkiem niezłe i postaramy się je w pełni wykorzystać - mówi trener Bednaruk.

Nowym rozgrywającym został Brazylijczyk Raphael "Vinhedo" Margarido, który w polskiej lidze występował w sezonie 2011/12 reprezentując barwy Jastrzębskiego Węgla. Ostatnie dwa sezony spędził w Benfice Lizbona. Na swoim koncie ma złoto i srebro klubowych mistrzostw świata, jest też wielokrotnym medalistą mistrzostw Brazylii oraz Portugalii. Wspomagać go będzie syn byłego prezesa Piotr Sieńko junior.

Formację środkowych zasilił Białorusin Maksym Morozau, który minione rozgrywki spędził w zespole Dafi Społem Kielce. Zdaniem Bednaruka to bardzo ofensywny, szybki i mający spore możliwości fizyczne zawodnik, co ma się przełożyć na zdobywanie dużej liczby punktów dla Chemika. Oprócz niego na ten pozycji zagrają mający ważne umowy Michał Szalacha i Patryk Akala. Po półtorarocznej przerwie wrócił do Bydgoszczy Mateusz Siwicki.

Zmiany nastąpiły także wśród przyjmujących. Nową twarzą w Chemiku jest reprezentant Serbii, mistrz Europy z 2011 roku Nikola Kovacevic. 35-letni siatkarz jest starszym bratem Urosa, także reprezentanta swojego kraju. Nikola to bardzo doświadczony zawodnik, z bogatą historią klubowych występów. Znany jest także polskiej publiczności - w 2013 roku bronił barw Asseco Resovii Rzeszów, z którą wywalczył mistrzostwo Polski. Jest m.in. mistrzem Europy z 2011 roku i został wówczas wybrany najlepiej przyjmującym zawodnikiem turnieju.

Bydgoski zespół, który wrócił do tradycyjnej nazwy, po raz 13. wystąpi w elicie.

Chemik Bydgoszcz – kadra 2018/2019

1. Bartłomiej Lipiński (Polska, 1996 – przyjmujący)
2. Raphael Margarido Vinhedo (Brazylia, 1983 – rozgrywający) - kapitan
3. Nikola Kovacević (Serbia, 1983 – przyjmujący)
6. Paweł Gryc (1996 – przyjmujący/atakujący)
7. Michał Szalacha (1994 – środkowy)
8. Mateusz Siwicki (1996 – środkowy)
9. Bartosz Filipiak (1994 – atakujący)
10. Adam Kowalski (1994 – libero)
11. Patryk Akala (1988 – środkowy)
12. Jan Lesiuk (1996 – przyjmujący)
13. Piotr Sieńko (1993 – rozgrywający)
15. Kacper Bobrowski (1997 – przyjmujący)
17. Maksim Marozau (Białoruś, 1989 – środkowy)
18. Wojciech Kowalski (1998 – libero)
20. Mateusz Witek (1999 – atakujący).

Trener: Jakub Bednaruk.
Drugi trener: Przemysław Michalczyk.

Wyniki 1. kolejki PlusLigi

Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25, 19:25, 20:25),
ONICO Warszawa - Cuprum Lubin 3:0 (25:22, 25:21, 25:19),
Warta Zawiercie - Resovia Rzeszów 3:2 (25:23, 23:25, 25:19, 21:25, 15:13),
MKS Będzin - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (29:27, 18:25, 22:25, 23:25),
GKS Katowice - AZS Olsztyn 3:1 (25:23, 25:17, 23:25, 25:23),
Stocznia Szczecin - Trefl Gdańsk (przerwany z powodu awarii prądu przy stanie 5:5).

Informacja dla tych kibiców, którzy nie będą mogli przyjść do „Łuczniczki” - transmisja w Polsacie Sport Extra w Internecie na ipla.pl.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU