W październiku ceny spadły w 11 województwach w porównaniu z poprzednim miesiącem. – – W większości są to zmiany minimalne, kilkuprocentowe, jednak obejmujące już znaczną część Polski. Największe skoki zanotowaliśmy w województwie opolskim i warmińsko-mazurskim, gdzie ceny zmniejszyły się o około 7-8 proc. – mówi Maciej Kuczwalski, ekspert CUK Ubezpieczenia.
Cena OC z kolei wzrosła najwięcej w województwie podlaskim (3 proc) oraz łódzkim i zachodniopomorskim (2 proc). Natomiast w lubelskim i świętokrzyskim zanotowano kosmetyczne zmiany (poniżej 1 proc.). – „W ogólnorynkowej tendencji zauważamy wyhamowanie cen i ich stabilizację. O ile wahania cen polis OC z miesiąca na miesiąc, nie są bezpośrednio odczuwalne dla kierowców, to niewielka zmiana jaką odnotowaliśmy w październiku w stosunku do roku ubiegłego, może dawać nadzieję, że galopujący wzrost cen jaki trwał od maja 2015 roku zbliża się ku końcowi” – tłumaczy Maciej Kuczwalski
Podobnie jak w skali ogólnopolskiej, stopniowe hamowanie wzrostu cen można zauważyć także w poszczególnych województwach. W porównaniu rok do roku podwyżki w większości regionów są już jedynie kilkuprocentowe – maksymalny wzrost zanotowano w województwie opolskich (11 proc. r/r). Natomiast w województwie podlaskim, jako jedynym w Polsce, kierowcy zapłacą już w tym roku minimalnie mniej niż rok wcześniej (665 zł w 2017 w porównaniu do 667 zł w 2016).
– Po ponad 50 procentowych wzrostach cen w 2016 r., kierowcy powinni z ulgą przyjąć delikatne wahnięcia jakie zachodzą obecnie. Koszty polis OC zaczynają się stabilizować na poziomie ubiegłorocznych cen i jeśli nie zostaną wprowadzone żadne drastyczne zmiany prawne ta tendencja powinna się utrzymać w nadchodzących miesiącach – podsumowuje Maciej Kuczwalski.
