Dotychczas to nasze panie przegrywały wygrane sety. W starciu z Aluprofem było odwrotnie. Szkoda tylko, że - podobnie jak w Bydgoszczy - skończyło się porażką po tie breaku.
<!** Image 2 align=right alt="Image 144630" sub="Patrycja Polak (nr 5) była w Bielsku najskuteczniejszą zawodniczką Centrostalu. 19-latka zdobyła 23 punkty
(18 atakiem, 3 blokiem i 2 zagrywką). Jej skuteczność w ataku wyniosła 55 procent (skończyła 18 z 33 piłek) Fot. Tadeusz Pawłowski">Przed meczem w Bielsku nikt nie postawiłby na Centrostal złamanego grosza. Zwłaszcza, że kłopoty żołądkowe dopadły Sylwię Pelc i ze złamanym palcem grać musiała Dominika Kuczyńska.
Początek otwierającej partii nie zapowiadał pięciosetowego boju. Aluprof, mimo że grał bez Anny Barańskiej (czeka ją operacja biodra i minimum 3-miesięczna rehabilitacja) dość długo kontrolował wydarzenia na parkiecie. Gospodynie prowadziły nawet 24:18. Trudno to sobie wyobrazić, ale bielszczanki zaczęły popełniać proste błędy i... przegrały 25:27.
- Wyciągnęliśmy do Centrostalu pomocną dłoń - skomentował Mariusz Wiktorowicz, trener Aluprofu.
Nasze panie uwierzyły, że są w stanie nawiązać wyrównaną walkę z liderem i wygrały także kolejną partię. Niestety, potem oglądaliśmy powtórkę z „Łuczniczki”, kiedy to Centrostal prowadził 2-0, ale przegrał 2-3 i musiał zadowolić się 1 oczkiem.
- Rywalki miały większą siłę rażenia w ataku. W kończeniu akcji nie przeszkadzało im nawet słabsze przyjęcie zagrywki - powiedział „Expressowi” Piotr Makowski, opiekun bydgoszczanek.
<!** reklama>- Ciężko wygrać, gdy tak słabo funkcjonuje prawe skrzydło - samokrytycznie oceniła Ewa Kowalkowska, która skończyła zaledwie 8 z 31 ataków.
Wczoraj Centrostal grał w Pszczyznie z PLKS w ramach 1/8 Pucharu Polski. Bydgoszczanki bez kłopotów ograły I-ligowca 3:0.
14. kolejka plusligi kobiet
Aluprof Bielsko-Biała - GCB Centrostal 3:2 (25:27, 23:25, 25:21, 25:16, 15:10)
- Aluprof: Skorupa, Dziękiewicz, Okoniewska, Ciaszkiewicz, Świeniewicz, Horka, Wojtowicz (libero). Na zmiany: Sawicka, Studzienna, Kaczmar i Bamber.
- GCB Centrostal: Smak, Mróz, Kuczyńska, Kuligowska, Polak, Kowalkowska, Wysocka (libero). Na zmiany: Sawoczkina, Nowakowska, Kasprzyk.
- MVP meczu: Helena Horka.
- Pozostałe wyniki 14. kolejki: Muszyna - MKS Dąbrowa 2:3, Gwardia Wrocław - Stal Mielec 2:3, Gedania - AZS Białystok 1:3,
Budowlani Łódź - PTPS Piła (dzisiaj, godzina 18.00, transmisja w Polsacie Sport).
- Aluprof Bielsko 14 37 40:13
- Muszynianka 14 33 36:16
- MKS Dąbrowa 14 30 34:18
- Budowlani Łódź 13 21 27:23
- Gwardia Wrocław 14 20 30:32
- GCB Centrostal 14 18 25:29
- AZS Białystok 14 17 22:32
- PTPS Piła 13 16 24:27
- Stal Mielec 14 15 23:32
- Gedania Żukowo 14 0 2:42
- Pary 15. kolejki (20-21.02): Sobota: GCB Centrostal Bydgoszcz - PTPS Piła, Gedania Żukowo - Budowlani Organika Łódź, AZS Białystok - Stal Mielec, Gwardia Wrocław - Muszynianka. Niedziela: MKS Dąbrowa Górnicza - Aluprof Bielsko Biała (godz. 14.45, transmisja w Polsacie Sport i TV 4).
1/8 pucharu polski
PLKS Pszczyna - GCB Centrostal 0:3 (13:25, 19:25, 14:25)
- PLKS: Markiel, Mitręga, Haratyk, Szynkiel, Węcławek, Placek, Kosiarska (libero). Na zmiany: Bartlak, Filip, Gwiżdż.
- GCB Centrostal: Smak, Mróz, Kuczyńska, Kuligowska, Polak, Kowalkowska, Wysocka (libero). Na zmiany: Sawoczkina, Nowakowska, Kasprzyk, Leszczyńska.
- W ćwierćfinale (dwumecz) bydgoszczanki zmierzą się z Budowlanymi Łódź. Zwycięzca tej pary awansuje do Final Four.
zebrał (kris)