Był pijany i plądrował mieszkanie za jasnego. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku

W czwartek kilka minut po godz. 19 brodnicki dyżurny odebrał telefon od zdenerwowanej kobiety, która poinformowała policjanta, że w jej mieszkaniu prawdopodobnie jest włamywacz.

- Na miejscu przed jedną z kamienic w centrum miasta, czekała zgłaszająca, która wskazała swoje mieszkanie - wyjaśnia st. asp. Agnieszka Łukaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy. - Policjanci pobiegli na pierwsze piętro i zauważyli wybite szyby w drzwiach wejściowych. Drzwi były zamknięte, a po otwarciu przez właścicielkę, policjanci zobaczyli plądrującego pokoje mężczyznę. Funkcjonariusze zatrzymali włamywacza na gorącym uczynku. 60-latkowi nie udało się wynieść z mieszkania żadnych przedmiotów. Był pijany, miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Teraz grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.