27 marca 2025 roku o godz. 10.52 straż pożarna dostała zawiadomienie o małym dziecku, które może spaść z czwartego piętra budynku na rogu ul. Gdańskiej i Słowackiego w Bydgoszczy.
- Przekazano nam, że małe dziecko siedzi na parapecie - informuje dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Na miejsce natychmiast udały się zastępy straży pożarnej ze skokochronem i drabiną ratowniczą, przybyła także policja.
Kiedy pojawiliśmy się na miejscu, przed kamienicą stał radiowóz, natomiast wozy strażackie przenosiły się w rejon ulicy Słowackiego, by nie blokować ruchu. Działaniom służb przyglądali się zaniepokojeni mieszkańcy.
- Gdy przyjechaliśmy na miejsce, dziewczynka, która ma siedem lat, otworzyła nam drzwi - informuje Krzysztof Bratz z Biura Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Wcześniej sama zeszła z parapetu i zamknęła okno. Na szczęście, nic się jej nie stało.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że rodzice zostawili dziewczynkę w domu samą i poszli do pracy. - Zaopiekowali się nią policjanci m. in. z wydziału ds. nieletnich i dotarli do rodziców, żeby sprowadzić ich do mieszkania - dodaje Krzysztof Bratz.
Zwraca on uwagę na to, że zgodnie z prawem dzieci od 7. roku życia mogą zostać w domu same. Policja prowadzi w tej sprawie dalsze czynności wyjaśniające.
