Był mocno pijany i poszukiwany

W nocy z niedzieli na poniedziałek (8/9. listopada) tuż przed północą policjanci z bydgoskich Wyżyn zostali skierowani na interwencję. Z zgłoszenia przyjętego przez dyżurnego komisariatu wynikało, że na jednej z posesji przy ulicy Toruńskiej doszło do awantury. Na miejscu okazało się, że sprawcy odjechali przed przyjazdem funkcjonariuszy w kierunku Łęgnowa. Policjanci pojechali to sprawdzić.

Na ulicy Smoleńskiej mundurowi zauważyli poszukiwanego seata. Kierowca na widok radiowozu zaczął uciekać wjeżdżając na torowisko. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali uciekinierów, po tym jak ich samochód zawisł na torach tramwajowych.

- Podczas interwencji funkcjonariusze stwierdzili, że kierowca jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma około 2 promili alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że 38-latek posiada zakaz prowadzenia pojazdów i jest poszukiwany dwoma listami gończymi. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Na podstawie zebranych materiałów w sprawie kryminalni przedstawili podejrzanemu zarzut kierowania samochodem pod wpływem alkoholu i naruszenia sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Za to przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. 38-latek trafił już do aresztu śledczego.