https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanin włamał się do kościelnej skarbony. Po kilku minutach został zatrzymany

Małgorzata Pieczyńska
Bydgoszczanin usłyszał zarzut dotyczący kradzieży z włamaniem, którego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Podczas przesłuchania poddał się dobrowolnie karze zaproponowanej przez prokuratora i na pół roku trafi za kraty.
Bydgoszczanin usłyszał zarzut dotyczący kradzieży z włamaniem, którego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Podczas przesłuchania poddał się dobrowolnie karze zaproponowanej przez prokuratora i na pół roku trafi za kraty. KMP Bydgoszcz
Dosłownie kilka minut cieszył się łupem 41-letni bydgoszczanin, który włamał się do skarbony w jednym z kościołów na terenie Bydgoszczy. Dzięki szybkiemu zgłoszeniu i koordynacji działań przez dyżurnego sprawca został zatrzymany chwilę po włamaniu. Całą skradzioną kwotą udało się odzyskać.

Do zdarzenia doszło 30 marca br. tuż po 18. Dyżurny z komisariatu na bydgoskim Błoniu otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży z włamaniem do kościelnej skrzynki na datki od wiernych. Okazało się, że mężczyzna używając śrubokrętu wyłamał zamek, zabrał ze skarbony nieznaną kwotę pieniędzy i uciekł z kościoła.

- Zgłaszająca poinformowała dyżurnego o tym zdarzeniu i przekazała również dokładny rysopis sprawcy, którego widziała zarówno ona, jak i dwie kobiety przebywające wówczas w świątyni - mówi kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Kluczowym, jak zawsze w takiej sytuacji, okazał się szybki przekaz informacji. Uzyskane dane trafiły od razu do patroli pełniących służbę w rejonie.

Znajdujący się nieopodal policjanci z bydgoskiego oddziału prewencji, tuż po usłyszeniu komunikatu, zwrócili uwagę na mężczyznę, który wyglądem odpowiadał rysopisowi sprawcy włamania. Ich podejrzenia okazały się słuszne. Policjanci ujawnili przy nim skradzione pieniądze w kwocie ponad tysiąca złotych.

- 41-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu - mówi kom. Lidia Kowalska. - Nazajutrz (31 marca) bydgoszczanin usłyszał zarzut dotyczący kradzieży z włamaniem, którego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Podczas przesłuchania poddał się dobrowolnie karze zaproponowanej przez prokuratora i na pół roku trafi za kraty.

Jak podkreśla policja, szczególne wyrazy uznania należą się zgłaszającej oraz pozostałym świadkom przestępstwa. Ich natychmiastowa reakcja i przekazane dyżurnemu informacje dotyczące okoliczności popełnionego czynu, przyczyniły się do szybkiego zatrzymania sprawcy.

Zobacz wideo: KWP w Bydgoszczy przejęła nielegalną broń i narkotyki

od 16 lat
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Ś
Św. Cecylia
Widzisz Baranie kradzione nie tuczy a nie wiadomo czy cię nauczy rozumu
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski