W poniedziałek po południu policjanci z wydziału narkotykowego oraz z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą bydgoskiej komendy namierzyli na ul. Żmudzkiej typowanego wcześniej mężczyznę. Szedł z torbą na ramieniu. Funkcjonariusze wylegitymowali go.
Okazało się, że w torbie miał worki strunowe z tytoniem. Razem z 30-latkiem udali się do wynajmowanego przez niego garażu. Tam ujawnili kartony oraz worki z tytoniem, butelki ze spirytusem, dwie wagi towarowe oraz wagę elektroniczną. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 650 kg tytoniu. 30-latek został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu.
- Tam śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut przestępstwa z kodeksu karnego skarbowego, za który grozi do 3 lat więzienia. Policjanci wstępnie oszacowali, że działanie mężczyzny naraziło Skarb Państwa na straty w wysokości blisko 700 tysięcy złotych - mówi kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP.
