Bydgoszczanin chciał włamać się do sklepu po perfumy. Próbował rozbić szybę, ale... nie zdążył

Opracowanie:

23 listopada 2020, 17:10

36-latek, który próbował włamać się do sklepu, był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu

Policjanci z bydgoskiego Błonia zatrzymali na gorącym uczynku sprawcę usiłowania włamania do sklepu drogeryjnego. Mężczyzna rzucając kamieniem w szybę uszkodził ją, ale nie zdążył nic ukraść. Trafił do policyjnego aresztu, by w poniedziałek (23 listopada) po wytrzeźwieniu usłyszeć zarzuty.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (22 listopada), około godz. 12.40, na ul. Broniewskiego w Bydgoszczy. Dyżurny komisariatu został powiadomiony o mężczyźnie mającym rzucać jakimiś przedmiotami w okno wystawowe.

Zobacz też wideo: Bezpieczeństwo na drogach jesienią. O tym trzeba pamiętać

- Skierowany na miejsce patrol zastał przed sklepem drogeryjnym mężczyznę, który trzymał w ręku kamień. Okazało się, że chciał włamać się do sklepu, by ukraść perfumy. Jego zamiary przerwali policjanci, którzy go zatrzymali. 36-latek po przeprowadzonym badaniu trzeźwości, które wykazało ponad dwa promile, trafił do policyjnego aresztu - podaje podkom. Lidia Kowalska z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.

W poniedziałek (23 listopada) po wytrzeźwieniu bydgoszczanin usłyszał zarzuty usiłowania włamania i zniszczenia mienia o wartości 1500 złotych. Za tego typu czyny grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.