Jednym z głównym kandydatów do złotego medalu będzie z pewnością Marcin Lewandowski. Podczas mityngu Orlen Copernicus Cup w Toruniu zawiszanin poprawił własny rekord kraju na 1500 metrów, później wygrał bieg 800 m we francuskim Lievin. Na obu tych dystansach wypełnił minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na halowe mistrzostwa Europy w Glasgow (1-3 marca).
W minioną środę „Lewy” triumfował w Athlone w Irlandii w rywalizacji na 1 milę. Dystans ok. 1,6 km pokonał w czasie 3:56.41, bijąc tym samym o prawie 2 sekundy 25-letni rekord Polski Michała Bartoszaka.
W Toruniu Lewandowski wystartuje na nietypowym dla siebie dystansie 3 km, ale i tu będzie faworytem.
Na złoty medal chrapkę ma też Iga Baumgart-Witan. Zawodniczka BKS Bydgoszcz legitymuje się najlepszym obecnie czasem na świecie na 400 m.
Kolejnym faworytem do złota jest Remigiusz Olszewski. Zawiszanin w tym roku pokonał 60 metrów w czasie 6.64 i jest obecnie najszybszym Polakiem na tym dystansie.
Pewny wyjazdu do Szkocji jest też Paweł Wojciechowski. Tyczkarz Zawiszy ostatnio nie błyszczał formą, walcząc z przeziębieniem, ale w Toruniu medal zdobyć powinien.
Kto jeszcze ma szanse stanąć na podium? Z pewnością Adrianna Sułek (5-bój) oraz Dominik Bochenek (60 m ppł). Oboje walczyć będą nie tylko o medale, ale też o wypełnienie minimów na HME.
W programie imprezy pierwszy raz w historii znalazły się biegi sztafetowe: 4x200 kobiet i mężczyzn oraz mieszana 4x400 metrów. Zawisza zgłosił swoje drużyny do wszystkich biegów.
Transmisje z Torunia na antenie TVP Sport. W sobotę bezpośrednia relacja rozpocznie się o godz. 18.30, a w niedzielę o 17.35.
