Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanie w Toruniu siedzieli cicho

Sławomir Bobbe
Sejmik województwa kujawsko-pomorskiego przyjął na poniedziałkowej sesji strategię rozwoju województwa na najbliższe lata.

Sejmik województwa kujawsko-pomorskiego przyjął na wczorajszej sesji strategię rozwoju województwa na najbliższe lata.

<!** Image 3 align=none alt="Image 222933" sub="Bydgoscy radni uznali, że strategia województwa jest dokumentem kompletnym. Na zdjęciu radne Lucyna Andrysiak i Elżbieta Krzyżanowska Fot.: Jacek Smarz">

Jeszcze w weekend do bydgoskich radnych Sejmiku Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska (SMB) wysłało apel, w którym wskazywano na niespójność wojewódzkiej strategii ze strategią rozwoju miasta Bydgoszczy.

- Zdajemy sobie sprawę z powagi i znaczenia tego dokumentu, który będzie miał istotny wpływ na to, w jaki sposób będzie rozwijać się nasze województwo, w tym największe miasto regionu - Bydgoszcz. Z pełną świadomością uważamy, że nie do zaakceptowania są zapisy mówiące o tym, że Bydgoszcz i Toruń to miasta równorzędne, tworzące wspólny obszar funkcjonalny. Jest to przekłamywanie rzeczywistości, którą strategia w tym kształcie próbuje uwiarygodnić. Wzywamy Państwa do odwagi, zajęcia stanowiska ponad interesami poszczególnych partii i głosowania w sposób, który będzie stawiał na pierwszym miejscu interesy gmin i powiatów, których mieszkańcy wybrali Państwa jako swoich reprezentantów - pisali członkowie Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska.

<!** reklama>

Tymczasem radni jakby nie czytali tego apelu, bo na sesji nie wykazali niemal żadnej aktywności.

W wystąpieniach klubowych ich przewodniczący albo popierali strategię (PSL, SLD i PO) lub byli jej przeciwni (PiS). Czasem trudno było się zorientować, dlaczego. Radna Silvana Oczkowska (PSL) zaprzęgła do swojego wystąpienia księdza Twardowskiego, profesora Jana Czochralskiego, Adama Asnyka i słownik Władysława Kopalińskiego, ale nie pomogło to przejrzystości jej wystąpienia i trudno było dowiedzieć się, dlaczego właściwie strategię popiera. Radni z Bydgoszczy uznali z kolei, że nad dokumentem nie trzeba dyskutować i głosu nie zabierali.

Szef klubu radnych PiS Wojciech Jaranowski skrytykował główne założenia strategii. Zmartwiło go, że główny nacisk rozwojowy w strategii położono na promowanie przyszłej metropolii bydgosko-toruńskiej. - Naszym zdaniem celem głównym powinien być równomierny rozwój całego województwa i postuluję, by „ścianie wschodniej” województwa zagwarantować specjalne środki na rozwój - argumentował radny.

Ostatecznie radni sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego przyjęli strategię województwa 2020+.

Strategia potwierdza m.in., że w naszym województwie kształtuje się duopol Bydgoszczy i Torunia, które mają tworzyć przyszłą, silną i skutecznie rywalizująca z innymi regionami metropolię. Strategia zakłada również rozwój bydgoskiego portu lotniczego, w tym budowę terminalu cargo, zakup taboru kolejowego dla połączeń regionalnych, czy rozpoczęcie prac studialnych nad połączeniem Bydgoszczy i Torunia szybkim transportem szynowym.

- Mówienie, że ta strategia nie jest zrównoważona, jest żartem albo pomyłką. Po to stawiamy na duopol, żeby móc rywalizować z innymi regionami - ocenił marszałek Piotr Całbecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty