Było to spotkanie awansem z 9. kolejki LOTTO Superligi, która planowana jest na początek grudnia. Zmiana terminu była na rękę bydgoszczanom, którzy tylko w ostatnim tygodniu listopada mogą skorzystać z usług Koreańczyka Kang Dongsoo.
Menedżer Zbigniew Leszczyński zdając sobie sprawę z siły mistrza Polski postanowił zaskoczyć rywala ustawieniem. Pod numerem 1 wystawił, niejako „na pożarcie”, Mateusza Ufnala. Liczył, że Dongsoo i Wiaczesław Burow wygrają swoje pojedynki i Gwiazda nie wróci z Jarosławia z pustymi rękami.
Ostatecznie udało się wywieźć z trudnego terenu 1 oczko. Niewiele jednak brakowało do pełni szczęścia. Bydgoszczanie prowadzili 2:1 w meczu i 1:0 w czwartym pojedynku. Gdyby Dongsoo wygrał jeszcze jednego seta z Tomasem Konecnym, nad Brdę pojechałby komplet punktów.
W piątek LOTTO Zooleszcz (8. miejsce w tabeli) zagra u siebie z Dojlidami Białystok (piąte). Początek w sali przy ul. Bronikowskiego o godz. 18.00, wstęp darmowy.
KOLPING FRAC - LOTTO ZOOLESZCZ 3:2
Wyniki gier: Konecny - Ufnal 3:0 (11:2, 11:3, 11:5), Kou Lei - Dongsoo 2:3 (11:7, 7:11, 9:11, 11:6, 8:11), Piotr Chodorski - Burow 1:3 (16:14, 8:11, 5:11, 7:11), Konecny - Dongsoo 2:1 (9:11, 11:4, 11:6), Lei - Ufnal 2:0 (11:0, 11:7)