W Sopocie od tego rogu mieszkańcy mogą bezpłatnie wynajmować mieszkania od gminy w zamian za przeprowadzenie w nich generalnego remontu. Długość darmowego wynajmu jest określana w umowie z miastem, z reguły to kilka lat.
PRZECZYTAJ:W sobotnim pożarze w Zielonce spłonął dom jednorodzinny [NOWE FAKTY]
Na pierwszy rzut poszło 8 zaniedbanych 2-3 pokojowych mieszkań. Urzędnicy z Sopotu przygotowują kolejne lokale. Trafiają one głównie do małżeństw z dziećmi, które nie mają własnego lokum i nie wykazują się imponującymi dochodami. - Pomagamy w ten sposób młodym rodzinom, których nie stać na mieszkanie - tłumaczą urzędnicy sopockiego ratusza.
Wszystko wskazuje na to, że to spoockie rozwiązanie zostanie przeszczepione na bydgoski grunt. To kolejny pomysł z Wybrzeża dotyczący miejskich pustostanów, który będzie realizowany w Bydgoszczy.
W zeszłym miesiącu prezydent Rafał Bruski - po apelach „Expressu” i radnych - zapowiedział, że wprowadzi program „Lokal za złotówkę”, wzorowany na pomyśle gdańskiego urzędu. Dzięki niemu młodzi przedsiębiorcy za symboliczną złotówkę będą mogli wynajmować lokale z zasobów ADM, które od dłuższego czasu stoją puste i niszczeją.
- To dobry program, ale musimy też pomyśleć o lokalach mieszkalnych. Ważnym z punktu widzenia interesów strategicznych polityki lokalowej Bydgoszczy byłoby ograniczenie sprzedaży opuszczonych lokali mieszkalnych znajdujących się w zasobach ADM.
Zamiast sprzedawać te nieruchomości, miasto powinno je wynajmować w zamian za remont - mówi radny Szymon Róg z PiS. Wystosował interpelację do władz miasta, aby wprowadzić program „Wyremontuj sobie mieszkanie komunalne”.
W ratuszu trwają prace nad projektem nowej uchwały w sprawie zasad wynajmowania miejskich lokali. Koordynuje je wiceprezydent Anna Mackiewicz. - W nowej uchwale znajdują się zapisy, o które apeluje radny Szymon Róg. - Program, który wprowadzono w Sopocie ma sporo zalet, warto z niego skorzystać - mówi.
Wprowadzenie możliwości darmowego najmu mieszkania w zamian za jego remont to nie jedyne zmiany, które szykuje ratusz.
- Długo pracowaliśmy nad nowymi zasadami wynajmu lokali ADM. Przeanalizowaliśmy, jak wygląda to w miastach zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich. Zmiany będą korzystne dla mieszkańców - tłumaczy Anna Mackiewicz.
- Nabór będziemy organizować nie raz w roku, jak do tej pory, lecz co trzy miesiące. Przy tworzeniu listy będziemy brali pod uwagę więcej kryteriów niż tylko dochody i metraż. Wprowadzimy system punktowy, w którym ocenimy także sytuację życiową wnioskodawcy. Podwyższymy także kryteria finansowe, dla osób starających się o lokale, tak, aby faktycznie trafiały one w ręce osób najbardziej potrzebujących.