Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz miastem muzyki

Wojciech "Szczapa" Romanowski
Takiego wysypu imprez dawno w Bydgoszczy nie było. Zacznę od poniedziałkowej gali z piosenkami Andrzeja Zauchy „Serca Bicie”. Wszyscy, którzy wybrali się do Opery Nova, nie kryli zachwytu. Zarówno koncert młodych artystów rozkochanych w utworach Andrzeja Zauchy, jak i gwiazd sceny wspomaganych przez orkiestrę Krzysztofa Herdzina, zakończyła owacja na stojąco.

Pan Krzysztof, wybitny muzyk i aranżer, duma Bydgoszczy, bo przecież pochodzi z naszego miasta, po raz kolejny udowodnił, iż nie przypadkowo rwą się do pracy z nim najlepsi z najlepszych. Pokazał, że ma pomysł na Zauchę. Efekt ciężkiej pracy zmieszanej z olbrzymim talentem telewidzowie będą mogli obejrzeć już 30 maja, relację z koncertu pokaże TVP Polonia.
Koncerty realizowane od wielu lat w Bydgoszczy przez Krzysztofa Wolsztyńskiego to bardzo dobra promocja miasta. Co ważne - realizowana praktycznie bez wsparcia urzędników, ogromną determinacją samego organizatora. Może warto planując przyszłoroczny budżet na wydatki promocyjne zrobić rachunek sumienia i odpowiedzieć na pytanie, czy rzeczywiście wydajemy te środki mądrze i efektywnie? Czy taka gala, jak „Byłaś serca biciem” przyciągająca tłumy, pokazywana w TVP, nie zasługuje na wsparcie miasta? Nie chcę wymieniać tych imprez, które publiczne pieniądze dostają, a bez wątpienia zasługują na to w mniejszym zakresie.
Opera tętniła życiem nie tylko w poniedziałek. Melomani mieli mnóstwo uciechy podczas zakończonego właśnie Bydgoskiego Festiwalu Operowego. Wielkie słowa uznania do Macieja Figasa, dyrektora Opery i twórcy BFO, za wszystkie edycje, ale za tegoroczną szczególnie. Wszystkie spektakle wprowadziły widzów w stan euforii. "Potępienie Fausta" w wykonaniu naszego bydgoskiego zespołu zachwyciło i krytyków i publikę. Reżyser Maciej Prus udowodnił, że nieprzypadkowo jest zaliczany do światowej elity w swojej kategorii. Równie euforyczne recenzje zebrał "Otello" Litewskiego Narodowego Teatru Opery i Baletu. I balet - "Don Kichot" Polskiego Baletu Narodowego oraz wzbudzające największą sensację widowisko „Carmen" chińskiego Teatru Baletowego Suzhou.
Andrzej Szwalbe mówił: „Bydgoszcz, miasto muzyki”.
Święta prawda. Można dodać: muzyki na światowym poziomie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!