Już tylko niespełna tydzień pozostał do sesji (22. bm.), na której radni mają podjąć uchwały intencyjne w sprawie nowego ustroju szkolnego w Bydgoszczy. Największe emocje budzą kwestie przyszłości samodzielnego Gimnazjum nr 9 na Bartodziejach i Gimnazjum nr 3 na osiedlu Bajka, które wchodzi w skład Zespołu Szkół nr 35.
Emocje na komisji
W pierwszym przypadku, ratusz zaproponował, aby Gimnazjum nr 9 włączyć do SP nr 14, a od września 2018 r. budynek po nim przeznaczyć na siedzibę Zespołu Szkół Handlowych. W drugim, w pierwotnej wersji w ZS nr 35 (są tu Gimnazjum nr 3 i XIII LO) po wygaszeniu gimnazjum i przeniesieniu liceum na ul. Żeglarską, miała powstać filia MCK-u, a po południu podstawówka muzyczna. Jednak pomysł ten upadł.
17 lutego - dziś Dzień Kota
Już wiadomo, że XIII LO pozostanie przy ul. Gawędy (o czym już pisaliśmy). Ratusz po licznych konsultacjach zaproponował też, by osiedle Bajka pozostało w obwodzie SP nr 65, a przy ul. Gawędy mieściła się jej filia. Rodzice dzieci z osiedla Bajka mieliby możliwość wyboru, w którym budynku od września br. ich pociechy rozpoczną naukę w klasie I. Te rozwiązania nie zyskały aprobaty wszystkich.
W środę na posiedzeniu Komisji Edukacji radna PiS Grażyna Szabelska zgłosiła dwie poprawki. - Uwzględniając potrzeby lokalnych społeczności, zaproponowałam, by w obu gimnazjach utworzyć małe ośmioletnie podstawówki, ale ratusz nie widzi takiej możliwości - mówi Grażyna Szabelska.
Ten pomysł wywołał jednak burzę. - Na Bartodziejach nie jest potrzebna trzecia podstawówka. Nikt z nami nie konsultował tej propozycji - twierdzi Arletta Popławska, dyrektorka SP nr 32. - Ta poprawka wymagałaby zmiany obwodów. My i SP nr 14 stracilibyśmy na tym. Z rejonu SP nr 32 odpadłoby aż 16 ulic, a to oznacza, że w perspektywie uczniów mielibyśmy mniej. Nie muszę chyba tłumaczyć, jakie byłyby tego konsekwencje.
Innego zdania jest grono pedagogiczne Gimnazjum nr 9. - Nie dążymy do przenoszenia do naszego rejonu dzieci, które już uczęszczają do SP nr 32 i SP nr 14. Chodzi nam o uczniów, którzy dopiero pójdą do klasy I - podkreśla Beata Klimkowska, nauczycielka Gimnazjum nr 9. - Mamy sygnały od rodziców dzieci młodszych, że posłaliby do nas swoje pociechy. Niektórzy wręcz obawiają się, że SP nr 14 i SP nr 32 w wariancie z dwie ma podstawówkami na osiedlu będą przepełnione.
Liczy się dobro uczniów
Małgorzata Kryś, dyrektorka ZS nr 35, twierdzi, że jest zapotrzebowanie na powstanie podstawówki w budynku przy ul. Gawędy. - Rodzice dzieci z przedszkoli na osiedlu Bajka deklarują, że posłaliby do nas swoje pociechy - mówi. - Podobne sygnały mamy od rodziców uczniów klas III i IV z Bajki, którzy uczęszczają teraz do SP nr 65 i 27.
Ireneusz Nitkiewicz, radny SLD i członek Komisji Edukacji RM, pozytywnie ocenia rozwiązania zaproponowane przez ratusz, zauważa jednak: - Dobro uczniów jest najważniejsze i ta sieć szkół właśnie to uwzględnia. Propozycja radnej Szabelskiej jest wręcz niepoważna. W środę wieczorem uczestniczyłem też w bardzo emocjonalnym spotkaniu w SP nr 65 z udziałem rodziców, dyrekcji szkół i radnych. Przyszło na nie ponad 200 osób, a tylko około 15 rodziców z osiedla Bajka stwierdziło, że posłaliby dzieci do filii szkoły przy ul. Gawędy.