Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zgodziła się na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące oraz pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Rejonowego Jakuba K.
O sprawie pisaliśmy na początku maja. Uchylenia immunitetu domagała się odpowiednim wnioskiem Prokuratura Krajowa.
- To brutalne zdarzenie, nie będziemy ujawniać szczegółów - mówiła w rozmowie z nami prokurator Ewa Bialik, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. - Z uwagi na to, że czyn taki jest zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności, występujemy także o trzy miesiące aresztu dla sędziego Sądu Rejonowego w Bydgoszczy.
Bydgoski sędzia miał dopuścić się brutalnego gwałtu na koleżance z sądu, sędzi, z którą łączyły go wcześniej "stosunki osobiste". Do gwałtu miało dojść w połowie ubiegłego roku. Zawiadomienie złożyła pokrzywdzona.
Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, w bydgoskim środowisku sędziowskim i śledczych, plotki o zażyłym związku pary sędziów i o ich burzliwym rozstaniu krążyły od kilku miesięcy.
