Tancerze ze Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy udanie zadebiutowali w mistrzostwach świata w czeskim Libercu. Zdobyli tam aż 13 medali, w tym osiem złotych!

WADF World Dance Championship w Libercu to jedna z największych i najbardziej prestiżowych imprez tanecznych na świecie. W tym roku wzięło w niej udział aż 20 tys. uczestników, m.in., z Niemiec, Francji, Finlandii, Ukrainy, Łotwy, czy Kazachstanu.

- Występy odbywały się w hotelu Babylon - mówi Sławomir Kosicki, właściciel Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy. - Tylko w dwóch dniach, w których my startowaliśmy, na parkiecie zaprezentowało się aż dwa tysiące tancerzy. Konkurencja była naprawdę mocna. Najliczniej obsadzone były kategorie disco solo i disco duet. Rywalizacja zaczynała się od półfinałów. W tej pierwszej kategorii walczyło ponad 20 solistów, w drugiej - 20 duetów, a tylko szóstka awansowała do finałów. Tym bardziej cieszymy się, że aż 13 razy stawaliśmy na podium. Nasi tancerze zaprezentowali się w formacjach disco show i disco dance, duetach disco, trio disco i disco solo.

Bydgoszczanie, trenujący pod okiem tancerki Małgorzaty Kosickiej, będącej zarazem choreografem, sięgnęli aż po 8 złotych medali, 3 srebrne i 2 brązowe.

Tancerze ze Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy udanie zadebiutowali w mistrzostwach świata w czeskim Libercu. Zdobyli tam aż 13 medali, w tym osiem złotych!

WADF World Dance Championship w Libercu to jedna z największych i najbardziej prestiżowych imprez tanecznych na świecie. W tym roku wzięło w niej udział aż 20 tys. uczestników, m.in., z Niemiec, Francji, Finlandii, Ukrainy, Łotwy, czy Kazachstanu.

- Występy odbywały się w hotelu Babylon - mówi Sławomir Kosicki, właściciel Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy. - Tylko w dwóch dniach, w których my startowaliśmy, na parkiecie zaprezentowało się aż dwa tysiące tancerzy. Konkurencja była naprawdę mocna. Najliczniej obsadzone były kategorie disco solo i disco duet. Rywalizacja zaczynała się od półfinałów. W tej pierwszej kategorii walczyło ponad 20 solistów, w drugiej - 20 duetów, a tylko szóstka awansowała do finałów. Tym bardziej cieszymy się, że aż 13 razy stawaliśmy na podium. Nasi tancerze zaprezentowali się w formacjach disco show i disco dance, duetach disco, trio disco i disco solo.

Bydgoszczanie, trenujący pod okiem tancerki Małgorzaty Kosickiej, będącej zarazem choreografem, sięgnęli aż po 8 złotych medali, 3 srebrne i 2 brązowe.

Tancerze ze Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy udanie zadebiutowali w mistrzostwach świata w czeskim Libercu. Zdobyli tam aż 13 medali, w tym osiem złotych!

WADF World Dance Championship w Libercu to jedna z największych i najbardziej prestiżowych imprez tanecznych na świecie. W tym roku wzięło w niej udział aż 20 tys. uczestników, m.in., z Niemiec, Francji, Finlandii, Ukrainy, Łotwy, czy Kazachstanu.

- Występy odbywały się w hotelu Babylon - mówi Sławomir Kosicki, właściciel Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy. - Tylko w dwóch dniach, w których my startowaliśmy, na parkiecie zaprezentowało się aż dwa tysiące tancerzy. Konkurencja była naprawdę mocna. Najliczniej obsadzone były kategorie disco solo i disco duet. Rywalizacja zaczynała się od półfinałów. W tej pierwszej kategorii walczyło ponad 20 solistów, w drugiej - 20 duetów, a tylko szóstka awansowała do finałów. Tym bardziej cieszymy się, że aż 13 razy stawaliśmy na podium. Nasi tancerze zaprezentowali się w formacjach disco show i disco dance, duetach disco, trio disco i disco solo.

Bydgoszczanie, trenujący pod okiem tancerki Małgorzaty Kosickiej, będącej zarazem choreografem, sięgnęli aż po 8 złotych medali, 3 srebrne i 2 brązowe.

Tancerze ze Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy udanie zadebiutowali w mistrzostwach świata w czeskim Libercu. Zdobyli tam aż 13 medali, w tym osiem złotych!

WADF World Dance Championship w Libercu to jedna z największych i najbardziej prestiżowych imprez tanecznych na świecie. W tym roku wzięło w niej udział aż 20 tys. uczestników, m.in., z Niemiec, Francji, Finlandii, Ukrainy, Łotwy, czy Kazachstanu.

- Występy odbywały się w hotelu Babylon - mówi Sławomir Kosicki, właściciel Szkoły Tańca Dance Crew z Bydgoszczy. - Tylko w dwóch dniach, w których my startowaliśmy, na parkiecie zaprezentowało się aż dwa tysiące tancerzy. Konkurencja była naprawdę mocna. Najliczniej obsadzone były kategorie disco solo i disco duet. Rywalizacja zaczynała się od półfinałów. W tej pierwszej kategorii walczyło ponad 20 solistów, w drugiej - 20 duetów, a tylko szóstka awansowała do finałów. Tym bardziej cieszymy się, że aż 13 razy stawaliśmy na podium. Nasi tancerze zaprezentowali się w formacjach disco show i disco dance, duetach disco, trio disco i disco solo.

Bydgoszczanie, trenujący pod okiem tancerki Małgorzaty Kosickiej, będącej zarazem choreografem, sięgnęli aż po 8 złotych medali, 3 srebrne i 2 brązowe.