Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoscy sędziowie nie są krezusami. Teraz każdy może się o tym przekonać

Hanna Walenczykowska
Na stronach internetowych polskich sądów w miniony piątek opublikowano oświadczenia sędziów. W biuletynie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku znaleźć można oświadczenia bydgoskich sędziów obu sądów.
Na stronach internetowych polskich sądów w miniony piątek opublikowano oświadczenia sędziów. W biuletynie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku znaleźć można oświadczenia bydgoskich sędziów obu sądów. Fot. archiwum, polska press
Domy średniej wielkości, standardowe mieszkania, kilka dzieł sztuki, trochę biżuterii - tym dysponują bydgoscy sędziowie, którzy złożyli oświadczenia.

Pierwszy raz opublikowano treść oświadczeń majątkowych sędziów. Do 6 stycznia 2017 roku, o czym informowała Krajowa Rada Sądownictwa, informacje zawarte w oświadczeniach podlegały klauzuli tajności i były zastrzeżone zgodnie z przepisami dotyczącymi ochrony informacji niejawnych. Po 6 stycznia zasady te zmieniły się i część informacji dotyczących majątków sędziów przestała być chroniona.

Bez adresów

Zatem informacje zawarte w oświadczeniu są jawne, także co do imienia i nazwiska, z wyjątkiem: danych adresowych, informacji o miejscu położenia nieruchomości, a także informacji umożliwiających identyfikację ruchomości sędziego (w tym np. numery rejestracyjne samochodów). Oświadczenia sędziów mogą być utajnione w przypadku, kiedy ujawnienie stanu majątku może zagrażać sędziemu lub jego rodzinie.

Wszystkie oświadczenia majątkowe opublikowano na stronach internetowych sądu już w piątek. Oświadczenia majątkowe bydgoskich sędziów odnaleźć można na stronie internetowej Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

Do wypadku doszło przed godz. 7

Wypadek niedaleko dworca PKP. Są ranni [NOWE ZDJĘCIA]

Od kilku do kilkuset tysięcy

Sprawdziliśmy majątki bydgoskich sędziów i na podstawie tego, co napisali w swoich oświadczeniach, można stwierdzić, że do krezusów nie należą.

Z analizy kilkudziesięciu dokumentów wynika, że bydgoscy sędziowie mają oszczędności od kilku do kilkuset tysięcy złotych i są to najczęściej pieniądze stanowiące własność małżeńską. Sędziowie są współwłaścicielami domów mieszkalnych (ich wartości, zapewne ze względu na bezpieczeństwu, nie podano) i działek, na których je zbudowano lub mieszkań własnościowych i spółdzielczych. Dwóch spośród nich otrzymało w spadku grunty rolne.

Sędziowie dysponują również majątkiem ruchomym, którego wartość przekracza 10 tysięcy złotych – większość z nich oświadczyła, że posiada samochody osobowe. Sędziowie najczęściej jeżdżą kilkuletnimi hondami, toyotami, mitsubishi, nissanami i chevroletami. Niektórzy sędziowie posiadają inne, wartościowe rzeczy, np. Bartosz Lau, sędzia Sądu Rejonowego, oświadczył, że ma pianino z 1876 roku (współwłasność małżeńska). Sędzia Michał Minkiewicz (Sąd Rejonowy) wykazał komplet srebrnych sztućców, a sędzia Marek Tauer (Sąd Okręgowy) posiada obrazy i grafiki oraz dwa złote pierścionki w brylantami i szafirem.

Bydgoscy sędziowie nie prowadzą działalności gospodarczej oraz nie dorabiają w innych instytucjach, nie zasiadają w radach nadzorczych.

Tylko kilkoro sędziów wykazało dodatkowe dochody, wynikające z pełnienia patronatów nad stażem aplikantów lub przeprowadzeniem egzaminu radcowskiego.

Jedną z takich osób jest sędzia Wiesław Łukaszewski (Sąd Okręgowy), który za pracę w komisji konkursowej otrzymał nieco ponad 7 tys. zł.

Kilkoro sędziów ulokowało swoje oszczędności, kupując papiery wartościowe lub zawierając umowy z ubezpieczycielami, np. jeden posiada polisę na życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!