Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoscy nauczyciele o nowej podstawie programowej dla szkół podstawowych

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
- Dla czwartoklasistów "Pan Tadeusz", dzieło Adama Mickiewicza to zbyt trudna lektura - twierdzą bydgoscy poloniści. Na zdjęciu uczniowie SP nr 18 w szkolnej bibliotece.
- Dla czwartoklasistów "Pan Tadeusz", dzieło Adama Mickiewicza to zbyt trudna lektura - twierdzą bydgoscy poloniści. Na zdjęciu uczniowie SP nr 18 w szkolnej bibliotece. Tomasz Czachorowski
Powrót geografii, biologii, chemii i fizyki do szkół podstawowych, nowy kanon lektur z języka polskiego, więcej historii - to niektóre zmiany, jakie szykuje MEN. Bydgoscy nauczyciele zerkają do projektu podstawy programowej i mają sporo uwag.

Od nowego roku szkolnego zacznie się wygaszanie gimnazjów. Nie będzie już naboru do klas I, a obecni szóstoklasiści rozpoczną naukę w klasie VII podstawówki, która będzie 8-letnia. 30 listopada br. MEN opublikowało projekt podstawy programowej i ramowe plany nauczania dla szkół podstawowych pn. „Dobra szkoła”. Od września 2017 r. mają one obowiązywać w klasach I, IV i VII podstawówki (w pozostałych klasach będzie jeszcze realizowana dotychczasowa podstawa programowa - przyp. red).

Stracą chęć do czytania?

Bydgoscy nauczyciele już od kilku dni analizują podstawę programową i nie ukrywają, że mają pewne niepokoje. Najwięcej uwag dotyczy przedmiotów humanistycznych. W przypadku języka polskiego pedagodzy zwracają uwagę na przypadkowy dobór treści językowych w klasie IV i V. - Ze zdumieniem przeczytałem, że uczeń w klasie IV ma znać wszystkie zasady pisowni polskiej ortografii i interpunkcji, natomiast w klasie V pozna wyłącznie zasady dotyczące stosowania nawiasów - mówi Jarosław Acalski, polonista z 32-letnim stażem i wicedyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Bydgoszczy. - Dla czwartoklasisty to zbyt obszerny i trudny materiał.

Przeczytaj także: Ponad 300 nauczycieli pikietowało w Bydgoszczy przeciwko reformie systemu oświaty

Jeszcze bardziej zaskakująca jest lista lektur obowiązkowych i uzupełniających. - Nowa podstawa programowa nie pozostawia nauczycielom dowolności w ich doborze - mówi Jarosław Acalski. - Dotychczas mogliśmy je dobierać w zależności od umiejętności i zainteresowań uczniów, bo lista lektur obowiązywała na cały cykl kształcenia, czyli szkołę podstawową, gimnazjum i liceum. Teraz zostało to ujęte w sztywne ramy. Do każdej z klas mamy bowiem przypisane pozycje obowiązkowe i uzupełniające.

Zdaniem bydgoskich nauczycieli, pojawienie się w klasie IV fragmentów „Pana Tadeusza” to błąd. - Dla młodego człowieka dzieło Mickiewicza pisane jest dość trudnym językiem. Z jego zrozumieniem problem mają nawet licealiści - zauważa Jarosław Acalski. - Z kolei w klasie VII wśród pozycji obowiązkowych jest „Siłaczka”. Zastanawiam się, po co? To przestarzała lektura. Przecież można kształtować pewne postawy i zachowania w oparciu o nowsze lektury. Skutek może być taki, że dzieciaki w ogóle zniechęcą się do czytania.

Nela jest dla dzieci

Podobnego zdania jest też Arleta Szatkowska, polonistka z 24-letnim stażem z ZSO nr 3. - To stary zestaw lektur. Na dodatek jest ich za dużo, a niektóre teksty oderwane są od rzeczywistości. Proponowanie uczniom w klasie V jako obowiązkowej lektury „Chłopców z placu broni” Ferenca Molnara jest nie do przyjęcia. Dzieci w tym wieku inaczej pojmują świat. Problemy głównego bohatera Ernesta Nemeczka, który broni placu zabaw, będą dla uczniów wydumane. Podobnie jest ze „Śmiercią urzędnika” Antoniego Czechowa w klasie VI. Które z dzieci będzie umiało odczytać w tym tekście lęk przed carskim systemem?

Jak podkreślają poloniści, zaskakujące jest też pojawienie się na liście lektur uzupełniających w klasie VIII książki „Nela na kole podbiegunowym”. Ich zdaniem, to lektura dla młodszych dzieci, a nie nastolatków. Co potwierdzają też sami uczniowie.

W podstawówce więcej będzie historii. - Nauka tego przedmiotu rozpocznie się od poznawania dziejów Polski od rodzimych postaci i wydarzeń - mówi Żaneta Pliszka, nauczycielka historii w Gimnazjum nr 33. - Mając np. obrazek przedstawiający Dobrawę i Mieszka I będziemy uczyć o chrzcie Polski. W klasie IV kończyć będziemy na bohaterach Solidarności, ale żadne z nazwisk tu nie pada. Nie ma też tak ważnej postaci jak Lech Wałęsa. W programie klasy IV pojawia się natomiast rotmistrz Witold Pilecki. Ale bez wyjaśnienia całego kontekstu i czasów, w jakich żył, dzieciom trudno będzie to zrozumieć. Zdecydowanie łatwiejsze treści są do wyboru, jak np. „Obiady czwartkowe”, „Zamki i rycerze” czy „Złoty wiek w kulturze polskiej”. Dotychczas nauka historii w gimnazjum kończyła się na I wojnie światowej, teraz w klasie VIII będzie omawiany okres od II wojny światowej aż do wejścia Polski do Unii. Dobrze, że w podstawówce będzie przerobiony cały kurs historii. Ale wiele będzie zależało też od tego, jak nauczyciele tę wiedzę przekażą uczniom.

Prawie jak w gimnazjum

W podstawówce nowością będzie powrót lekcji geografii, biologii, fizyki i chemii, które dotychczas były w gimnazjum. - Większość podstawy programowej z chemii przypomina tę z gimnazjum - mówi Gabriela Zająkała, nauczycielka chemii z Gimnazjum nr 33. - To na co zwróciłam uwagę, to pojęcie elektroujemności, które mamy wprowadzać w klasie VII. To może być trudne dla uczniów w tym wieku. Dotychczas mierzyli się z tą wiedzą licealiści.

Dodajmy, że 9 grudnia kończą się prekonsultacje podczas, których rodzice czy nauczyciele mogli zgłaszać pierwsze uwagi związane z podstawą programową. - Otrzymaliśmy ich sporo, nie brakowało też głosów krytycznych. Teraz zapoznają się z nimi eksperci tworzący podstawę programową - mówi Justyna Sadlak z Biura Prasowego MEN. - Jeszcze w grudniu projekt ma być skierowany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych. Każdy będzie więc mógł jeszcze wyrazić swoją opinię. Podpisanie rozporządzenia przez minister edukacji nastąpi w drugiej połowie lutego przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!