[break]
Nowy pas ruchu przeznaczony dla autobusów został wytyczony w nocy z niedzieli na poniedziałek. Drogowcy wymalowali pasy i zmienili oznakowanie. Nowy buspas nie należy do długich, ma około dwustu metrów. Rozpoczyna się tuż za mostem Bernardyńskim i kończy na rondzie Jagiellonów.
Dlaczego drogowcy zdecydowali się na takie rozwiązanie? - Przyświecały nam dwa cele. Pierwszy, to oczywiście ustalenie priorytetu dla komunikacji publicznej. Zachęcamy mieszkańców Bydgoszczy do korzystania z transportu zbiorowego, więc musimy też robić wszystko, aby podróż była jak najszybsza i komfortowa. Na tym odcinku ulicy Bernardyńskiej nie tworzą się tak duże zatory, jak po drugiej stronie ronda, na ulicy 3 Maja, ale jeśli dzięki temu rozwiązaniu uda się przyspieszyć autobus o choćby minutę, to warto to zrobić - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Komunikacji Publicznej.
Wytyczenie buspasa nie powinno negatywnie odbić się na ruchu pozostałych samochodów. Kierowcy jadący z mostu przez rondo na wprost mają, co prawda, do dyspozycji jeden pas ruchu mniej, ale za rondem ulica 3 Maja i tak zwęża się do jednego pasa ruchu.
Ma być bezpieczniej
Drogowcom, przy wytyczaniu nowego buspasa, przyświecał także drugi cel. Liczą, że dzięki temu na rondzie Jagiellonów będzie bezpieczniej. - W tym roku już dwa samochody uderzyły w wiatę przejścia podziemnego na wysokości Banku Pocztowego. Scenariusz zawsze jest podobny. Kierowcy jadący ul. Jagiellońską wymuszają pierwszeństwo na jadącym od strony ul. Bernardyńskiej i uderzają w bok auta. Wtedy uderzony kierowca traci panowanie nad samochodem, a przy próbuje skierowania pojazdu na właściwy tor jazdy, uderza w wiatę - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski.
Musimy robić wszystko, aby podróż autobusem miejskim była jak najszybsza i komfortowa dla pasażerów. - Krzysztof Kosiedowski
Drogowcy liczą, że gdy z feralnego pasa ruchu znikną osobówki, nie będzie tu już dochodziło do kolejnych niebezpiecznych wypadków. Ostatni miał miejsce w marcu tego roku. Wtedy w wiatę wpadł ford focus. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Drogowcy planują
ZDMiKP zamierza budować kolejne buspasy w mieście. - Chcielibyśmy pozyskać, w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terenowych, pieniądze na budowę buspasa po obu stronach ulic Rekreacyjnej, na ulicy Kolbego, a także na Wałach Jagiellońskich. Tam, w miejsce pasa zieleni miałby powstać dodatkowy pas ruchu w kierunku ronda Bernardyńskiego - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski. W planach są także na ulicy Kujawskiej i Grunwaldzkiej.
Drogowcy porzucili już plany, aby z buspasów korzystali kierowcy samochodów osobowych, którymi podróżuje komplet pasażerów. - To wypaczało ideę buspasów, a także było bardzo trudne do weryfikacji. Staramy się jednak przeszczepiać dobre rozwiązania z innych miast. Za przykładem Krakowa udostępniliśmy buspasy motocyklom - informuje rzecznik drogowców. Kierowcy autobusów miejskich ubolewają, że wielu kierowców nielegalnie korzysta z buspasów. - Na ul. 3 Maja co drugi, trzeci kierowca skraca sobie czas oczekiwania do ronda i blokuje buspas. A nigdy nie widziałem tutaj policjantów - żali się nam kierowca z MZK. - Nie prowadzimy statystyki liczby mandatów nałożonych na kierowców bezprawnie korzystających z buspasów. Nie umiem więc ocenić, czy to duży problem - mówi Monika Chlebicz, rzeczniczka prasowa kujawsko-pomorskiej policji.