Burmistrz Janikowa Andrzej Brzeziński mocno angażuje się w walkę z koronawirusem. Jako jeden z pierwszych wprowadzał rozwiązania dotyczące dezynfekcji, które później realizowano w innych gminach. Apelował o noszenie maseczek, zanim rząd wprowadził taki obowiązek. Wzywał władze, by osoby poddane kwarantannie były całkowicie odizolowane. Teraz podjął się kolejnej misji. Apeluje o zmianę rozporządzenia dotyczącego kwarantanny dla Polaków wracających z zagranicy.
- Problem zacząłem drążyć po telefonie od mieszkańca mojej gminy, który pracuje w Danii, że od 4 maja nie musi odbywać kwarantanny po powrocie do kraju. Informacje te, zamieszczone na stronie Straży Granicznej, przekazują sobie Polacy pracujący w Danii i Szwecji. Kilka dni wcześniej, ten sam mieszkaniec, telefonował do mnie z prośbą o pomoc w znalezieniu miejsca na odbycie kwarantanny, bo nie chciał z racji tego, że ma małe dzieci odbywać jej w domu - opowiada Andrzej Brzeziński.
Burmistrz był przekonany, że nowe rozporządzenie miało ułatwić życie Polakom, którzy mieszkają i pracują w strefie nadgranicznej Niemiec, Czech, Słowacji i Litwy. Potwierdzały to liczne wypowiedzi władz państwowych.
Brak kwarantanny dla Polaków pracujących w Niemczech, Czechach, Słowacji, Litwy, Szwecji i Danii
Okazuje się jednak, że jak czytamy na stronie Straży Granicznej "od 4 maja nie ma obowiązkowej kwarantanny po przekroczeniu granicy RP stanowiącej granicę wewnętrzną w celach zawodowych, służbowych lub zarobkowych (nie dotyczy osób wykonujących zawód medyczny i zatrudnionych w ośrodkach pomocy społecznej) albo w celu pobierania nauki w Polsce lub państwie sąsiadującym. Brak kwarantanny odnosi się do osób przekraczających granicę RP stanowiącą granicę wewnętrzną, tj. z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą oraz ze Szwecją i Danią".
Andrzej Brzeziński był przekonany, że to pomyłka. Wysłał więc list do wszystkich, którzy mogli podjąć decyzję w tej sprawie. "Jeżeli nie zmieni się treść Rozporządzenia RM z 2.05.2020 roku, to praktycznie otworzyliśmy granice bez kwarantanny, wszystkim Polkom i Polakom pracującym w Niemczech, Czechach, Słowacji, Litwie, Danii i Szwecji, niezależnie od częstotliwości przekraczania granicy" - czytamy w jego liście.
Ministerstwo Zdrowia odpowiada na list burmistrza Janikowa
Z odpowiedzi, jaką otrzymał z ministerstwa zdrowia wynika jednak, że do żadnej pomyłki nie doszło. "Nie było intencją projektodawcy ograniczenie przedmiotowego wyłączenia jedynie do tzw. pracowników transgranicznych. Decyzja w tym zakresie została podjęta przez Radę Ministrów po konsultacjach z władzami miejscowości przygranicznych - w konsekwencji czego postulowana przez Pana zmiana przepisów powołanego na wstępie rozporządzenia nie jest uzasadniona." - podkreśla ministerstwo.
Co na to burmistrz?
Utrzymanie tego zapisu spowoduje, że wszyscy, którzy pracują w Niemczech, Czechach, na Słowacji, na Litwie, w Danii i Szwecji, niezależnie od częstotliwości powrotu do Polski, będą zwolnieni z kwarantanny, a nie taki był cel wprowadzenia tego przepisu. Może to spowodować niekontrolowany wzrost zakażeń - komentuje Andrzej Brzeziński.
- Gorzkie słowa burmistrza w trakcie wideokonferencji z wojewodą
- Burmistrz Janikowa: Nie wstydźcie się chodzić w maseczce
- Nowa formuła kwarantanny. Burmistrz: "Apelowałem o to już 20 marca!"
- Tutaj rozpoczyna się dystrybucja rękawiczek, maseczek i... spirytusu
- Burmistrz Janikowa: Zakupy róbmy tylko w maskach i rękawiczkach!
- Koronawirus. Apel Andrzeja Brzezińskiego, burmistrza Janikowa
Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
