Jak oszacował „Bild”, kluby Bundesligi straciły na 66-dniowej przerwie blisko 800 mln euro. Deficyt będzie większy, bo sezon zostanie dokończony bez kibiców (kolejne około 70 mln) na trybunach, ale część pieniędzy uda się odzyskać. Głównie z praw telewizyjnych, a jeśli projekt wypali, szkoda będzie jeszcze mniejsza, bo oglądalność rozgrywek wzrośnie.
- To będzie jedyne sportowe wydarzenie transmitowane na całym świecie. Spodziewam się, że mecze będzie oglądać ponad miliard kibiców - wierzył na łamach „Sport Bild” szef Bayernu Monachium Karl-Heinz Rummenigge. - Jak byłem młodym chłopakiem, „Made in Germany” było marką samą w sobie. W ostatnich latach to minęło, ale dziś mamy szansę, by reaktywować naszą jakość.
Dowodzony przez niego klub jest liderem. Dwa ostatnie mecze przed zawieszeniem grał bez Roberta Lewandowskiego, którego wykluczyła kontuzja piszczela. Kapitan reprezentacji Polski wrócił do pełni zdrowia. – Nie mieliśmy prawdziwej przerwy od futbolu. Każdy z piłkarzy realizował w domu program treningowy. Czuję się lepiej niż kiedykolwiek, bo w trakcie dwóch miesięcy mogłem popracować nad swoją sprawnością. Wykonywałem ćwiczenia, na które wcześniej nie miałem czasu – opowiadał Lewandowski w rozmowie z serwisami „Goal” i „Spox”.
Bayern rozpocznie restart od starcia z Unionem w Berlinie. – Cieszymy się, że możemy wrócić do gry. Czas bez piłki był trudny, ale zdrowie jest najważniejsze. Sytuacja w Niemczech się ustabilizowała, czujemy się bezpiecznie i myślimy, że możemy grać – przekonywał lider klasyfikacji strzelców Bundesligi (25 goli, drugi jest Timo Werner z RB Lipsk – 21), który wraz z drużyną jest odizolowany.
Ta zasada dotyczy wszystkich zespołów i będzie obowiązywała przez większość czasu dokończenia ligi. – Gramy w teqball, tenisa stołowego, pokera i bilard. Po treningu mamy czas na zrobienie kilku rzeczy. Niektórzy mają w pokojach konsolę i grają w serię FIFA lub w Call of Duty. Oczywiście sytuacja nie jest dla nas łatwa, chcielibyśmy być z naszymi rodzinami, ale musimy ją zaakceptować – tłumaczył Lewandowski, który na początku maja przywitał na świecie drugą córkę – Laurę.
Plan dokończenia rozgrywek bierze pod uwagę przedwczesne zakończenie, jeśli pojawi się więcej przypadków zakażenia koronawirusem. Wtedy zostanie uznana tabela po ostatniej w pełni rozegranej kolejce – z przyznaniem mistrzostwa i spadkami. Pojedyncze przypadki zachorowań mają być izolowane. Inne założenia przewidują ograniczoną liczbę osób na boisku i wokół niego, a także wspomniany brak kibiców.
– To dla nas nowa sytuacja, ale musimy ją zaakceptować i jak najszybciej przyzwyczaić się do niej. Nadal będą nas oglądać miliony ludzi, więc mam nadzieję, że nie będziemy mieli większych trudności z przystosowaniem się i utrzymamy swoją jakość. Jesteśmy dobrze przygotowani i chcemy zrobić wszystko, aby zapewnić sobie mistrzostwo – przekonywał czterokrotny król strzelców niemieckiej ekstraklasy.
W trakcie przerwy Lewandowskiemu przybył nowy trener – Miroslav Klose. Pochodzący z Polski były reprezentant Niemiec w sztabie Hansa Flicka będzie odpowiadał za pracę z napastnikami. W roli pierwszego szkoleniowca zadebiutuje Bruno Labbadia, który w kwietniu rozpoczął pracę z Herthą BSC i Krzysztofem Piątkiem. Bramki Unionu powinien dalej strzec Rafał Gikiewicz, choć kilka dni temu zapowiedział, że nie przedłuży umowy z klubem i będzie szukał szczęścia gdzie indziej. Za to Łukasz Piszczek jest bliski przedłużenia umowy o rok z Borussią Dortmund. Do zdrowia wraca napastnik Fortuny Duesseldorf Dawid Kownacki, ale na boisku pojawi się pewnie w dalszej części sezonu, który ma się zakończyć pod koniec czerwca.
W tabeli Bundesligi pierwszy jest Bayern Monachium, który ma cztery punkty przewagi nad Borussią Dortmund i pięć nad RB Lipsk. Czwarta jest Borussia Moenchengladbach, która do podium traci jeden punkt i ma dwa przewagi nad piątym Bayerem Leverkusen. Union Gikiewicza zajmuje 11. pozycję, natomiast Hertha Piątka - 13. Na 16. miejscu, grożącym grą w barażach o utrzymanie, jest Fortuna Kownackiego.
Terminarz 26. kolejki Bundesligi
Sobota:
- Fortuna Duesseldorf – SC Paderborn (godz. 15.30, transmisja w Eleven Sports 4),
- TSG Hoffenheim – Hertha BSC (15.30, Eleven Sports 2),
- RB Lipsk – SC Freiburg (15.30, Eleven Sports 3),
- Borussia Dortmund – Schalke 04 (15.30, Eleven Sports 1),
- FC Augsburg – VfL Wolfsburg (15.30),
- Eintracht Frankfurt – Borussia Moenchengladbach (18.30, Canal+ Sport);
Niedziela:
- 1. FC Koeln – FSV Mainz (15.30, Eleven Sports 1),
- Union Berlin – Bayern Monachium (18, Canal+ Sport);
Poniedziałek:
- Werder Brema – Bayer 04 Leverkusen (20.30, Canal+ Sport).
ZOBACZ TEŻ:
- "11" najseksowniejszych WAGs Bundesligi. Są Polki!
- Ile zarabia Robert Lewandowski? Jest w TOP 10!
- Jest pierwsze zdjęcie Anny Lewandowskiej po porodzie!
- Jak sportowcy dbają o formę w czasie koronawirusa?
- Koronawirus go nie zatrzyma. Manuel Neuer fruwa w ogrodzie
- Lewandowski nadrabia zaległości i czyta "Lokomotywę" Tuwima
Robert Lewandowski i jego nowe Porsche 911 Speedster. Cena, ...
