8-13 lipca 2008 roku na obiekcie bydgoskiego Zawiszy odbędą się MŚ juniorów w lekkiej atletyce. I będzie to najważniejsza impreza sportowa w naszym regionie w przyszłym roku.
<!** Image 3 align=right alt="Image 59992" sub="Siergiej Bubka, który pierwszy raz odwiedził Bydgoszcz i nasz region, po wizualizacji nie martwi się o obiekt Zawiszy. /Fot. Tadeusz Pawłowski">Wczoraj Bydgoszcz i obiekt, na którym odbędą się mistrzowskie zawody - stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka - odwiedziła delegacja IAAF, na czele której stał Siergiej Bubka.
To były znakomity ukraiński skoczek o tyczce, wielokrotny mistrz świata i rekordzista, który podnosił poprzeczkę za każdym razem tylko o centymetr. Aż dotarł do wysokości 6,14...
Wraz z Siergiejem Bubką wizytę w Bydgoszczy złożyli koordynator zawodów Veronique Marchal-Rejaud i dyrektor departamentu organizacji zawodów Paul Hardy - Kanadyjczyk, który był szefem komitetu organizacyjnego MŚ seniorów w Edmonton (2001).
Paul Hardy przyznaje, że pierwsza wizyta delegacji IAAF miała na celu ogólne zapoznanie się z przygotowaniami do mistrzostw. Później nastąpią kolejne wizyty przedstawicieli federacji, którzy zajmują się szczegółowymi zagadnieniami. Wiadomo, że 6 października przybędzie delegat techniczny, a po nim m.in. delegaci ds. mediów i kontroli antydopingowej.
<!** reklama left>- Nominalnie ekipy zakwaterowane będą w Bydgoszczy przez osiem dni, ale wiadomo, że lekkoatletom z innych kontynentów aklimatyzacja zajmie więcej czasu - wyjaśnia Krzysztof Wolsztyński, dyrektor generalny 12. MŚJ 2008 i wiceprezes PZLA. - Dlatego na pewno przylecą wcześniej, a my zaproponujemy im ośrodki i obiekty do treningów, np. w Świeciu i Toruniu...
Prezes PZLA Irena Szewińska podkreśla, że Bydgoszcz po 9 latach od MŚ juniorów młodszych znów będzie gościła imprezę rangi światowej o jeszcze większym prestiżu.
- Wtedy do zakwaterowania uczestników imprezy wystarczały bursy i akademiki, teraz standard zawodów się podniósł. Dlatego tak dużo uwagi poświęcamy sprawom związanym z pobytem uczestników i jakością hoteli. Żeby im niczego nie brakowało - tłumaczy I. Szewińska.
Zadeklarowała też, że związek wyasygnuje pieniądze i obejmie szkoleniem juniorów, którzy będą kandydować do reprezentacji na MŚ juniorów.
Wczoraj członkowie delegacji oprowadzeni przez Adama Soroko, dyrektora Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta, odwiedzili też Operę Novą i pałacyk w Ostromecku, gdzie być może za 11 miesięcy odbędzie się główny bankiet...