Do zdarzenia doszło w miniony piątek rano przy jednym z mogileńskich sklepów mięsnych, gdzie akurat odbywał się wyładunek towaru.
- W tym czasie przejeżdżał obok rowerem 30–letni mieszkaniec Mogilna. Mężczyzna wykorzystał dogodny moment, kiedy na zewnątrz nie było nikogo i z otwartego pojazdu dostawczego ukradł skrzynkę z zawartością 12 kilogramów wędlin, głównie parówek i szynki. Sprawa mogłaby nie ujrzeć światła dziennego, gdyby nie czujność anonimowego świadka, który telefonicznie poinformował o kradzieży personel sklepu - relacjonuje asp. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie.
Policjanci na podstawie zebranych informacji bez trudu wytypowali sprawcę. W trakcie przeszukania znaleźli w mieszkaniu zajmowanym przez 30–latka część skradzionego mienia. Mężczyzna wkrótce odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
Flesz - 12 listopad dniem wolnym od pracy. Kto pracuje?