https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje fachowców. W jakich branżach?

Justyna Tota
Wielu doświadczonych fachowców w branżach przesyłowych wkrótce osiągnie wiek emerytalny, natomiast młodzież albo nie jest już kształcona w danym zawodzie, albo proponowane zarobki nie zachęcają do podjęcia pracy
Wielu doświadczonych fachowców w branżach przesyłowych wkrótce osiągnie wiek emerytalny, natomiast młodzież albo nie jest już kształcona w danym zawodzie, albo proponowane zarobki nie zachęcają do podjęcia pracy Fot. 123rf
Kierowców ciężarówek, operatorów 
maszyn, pielęgniarek, 
piekarzy czy nauczycieli zawodu zaczyna brakować. Powodów jest co najmniej kilka.

Według prognoz Barometru zawodów w powiecie Bydgoszcz w tym roku najbardziej poszukiwani na rynku pracy są, m.in., wszelcy analitycy, testerzy i operatorzy systemów teleinformatycznych, co ma związek z tym, że dziś firmy chcące zaistnieć na rynku - niezależnie od branży - muszą odpowiednio zadbać zarówno o swą obecność, jak i bezpieczeństwo systemów oraz baz danych w wirtualnej sieci.

Brakuje też elektromechaników i elektromonterów, elektryków budowlanych czy monterów linii elektrycznych. Wśród poszukujących pracy jest też duży deficyt lakierników - i to zarówno tych od konstrukcji metalowych, samolotów, wyrobów sztucznych czy drewnianych.

Druga strona Pubu Jack. Przed inspektorami niełatwe zadanie uporządkowania stanu prawnego obiektu.

Czy to koniec pubu Jack? [ZDJĘCIA]

Pracodawcy mają też problem ze znalezieniem monterów konstrukcji metalowych, którzy mają odpowiednie doświadczenie, aktualne uprawnienia spawalnicze i do pracy na wysokości. Również operatorzy maszyn do produkcji czy obrabiarek skrawających muszą wykazać się nie tylko doświadczeniem, ale i aktualnymi uprawnieniami czy umiejętnością czytania rysunku technicznego.

Odpowiednimi uprawnieniami oraz znajomością języków obcych muszą wykazać się kierowcy samochodów ciężarowych, na których też jest duże zapotrzebowanie. Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy naszego powiatu nie mają takich kwalifikacji czy uprawnień.

Coraz głośniejsze jest bowiem wśród fachowców rozgoryczenie wynikające z faktu, że mimo iż są poszukiwani na rynku pracy, proponowane im wynagrodzenie oscyluje w granicach najniższej krajowej lub jest niewiele większe. Dlatego pracę na tych stanowiskach coraz częściej wykonują cudzoziemcy. Emigranci zarobkowi zaczynają u nas podejmować też zatrudnienie, np. jako betoniarze czy zbrojarze.

Część polskich fachowców właśnie ze względu na zbyt niskie zarobki w kraju od lat podejmuje pracę w swym zawodzie za granicą. Z tego względu również w naszym powiecie brakuje, m.in.: pielęgniarek i położnych, wykwalifikowanych opiekunów osób starszych i niepełnosprawnych czy fachowców budowlano-remontowych, spawaczy.

Jest też grupa zawodów, która nie cieszy się zainteresowaniem wśród poszukujących zatrudnienia ze względu na trudne warunki pracy (praca nocą, wdychanie szkodliwych pyłów czy substancji, wysoka temperatura) stąd zaczyna brakować piekarzy, masarzy, pracowników poligrafii i przetwórstwa metali.

Innym powodem dużego deficytu fachowców na rynku pracy - także tym lokalnym - jest osiągnięcie wieku emerytalnego i brak młodych następców, których nie zachęcają zbyt niskie zarobki.

Tak jest chociażby w przypadku nauczycieli przedmiotów zawodowych, co otwarcie przyznają dyrektorzy szkół. Są jednak zawody, w których zachowana jest równowaga popytu i podaży. W naszym powiecie jest tak np. w przypadku nauczycieli języków obcych, monterów okien i szklarzy czy architektów.

Warto wiedzieć

W tych sektorach pracowników mniej

Na lokalnym rynku pracy odnotowuje się brak pracowników nawet w branżach, które do niedawna wydawały się być popularne.
To, że z rocznych zestawień Barometru zawodów dla naszego miasta wynika, iż brakuje cieśli, powiedzmy, że nikogo nie dziwi. Od dwóch lat jest jednak duży brak magazynierów (wymagane uprawnienia na wózki widłowe), doświadczonych kucharzy, fryzjerów i kosmetyczek (praca coraz częściej w szarej strefie).

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Natalia
Tak łatwo się nie znajdą,najpierw trzeba ich sobie "wyszkolić",dziś dobry fachowiec pracy nie szuka,bo ją ma..
F
Franz Macamele
Fachowcy pracują na zachodzie bo tam są normalne zarobki...
G
Gicior56
Za najniższą krajową pan Pracodawca niech sam za kółeczko wsiądzie i popracuje zgodnie z kodeksem pracy i drogowym .
p
podatnikcalezycie
ale przecież teraz młodzież za 2000 nie ruszy d..py - oni przecież wszystko wiedzą, są tacy doświadczeni i mądrzy po tych studiach, że tylko na kierownika i dyrektora można ich posadzić..............muuaahhahahahahahahaaa
inna sprawa to nasze płace - większość po studiach i nastu latach pracy nie ma średniej krajowej
e
eda
Jak wróci odpowiednia płaca to i fachowcy się znajdą...
A
A
Redaktor dyżurny wybleblał . W czasach o znacznie wyzszym bezrobociu --bylo znacznie wiecej ofert dla fachowcow.Teraz kryteria dla Pracownikow to gotowosc do pracy za minimalną place ,na 3 zmiany w akordzie za plus 100 do 300 zl wiecej.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski