https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Blisko, bliżej, w Bydgoszczy

Sonia Gruszka
Nagrywała z Andrzejem Smolikiem, O.S.T.R., Liroyem, Kayah, Grzegorzem Markowskim. Udowodniła, jak wiele gatunków muzyki gra w jej duszy. Na jej solowy album trzeba było czekać 10 lat, ale opłacało się. Płyta zdobyła Fryderyka 2010.

Nagrywała z Andrzejem Smolikiem, O.S.T.R., Liroyem, Kayah, Grzegorzem Markowskim. Udowodniła, jak wiele gatunków muzyki gra w jej duszy. Na jej solowy album trzeba było czekać 10 lat, ale opłacało się. Płyta zdobyła Fryderyka 2010.

<!** Image 2 alt="Image 155190" sub="Fot. Ania Głuszko">Zdobyła Fryderyka nie w kategorii jazzowego albumu roku, lecz albumu roku pop. Krążek pt. „Closer”, który swoją premierę miał w ubiegłym roku, zawiera materiał popowy, ale niekonwencjonalny.

Mika (a właściwie Michelle) Urbaniak jest córką pary światowej sławy muzyków jazzowych - Urszuli Dudziak i Michała Urbaniaka. Urodziła się i wychowała w Nowym Jorku. Od 2001 roku mieszka jednak w Polsce i, jak wyznaje, czuje, że tu właśnie jest

jej miejsce na ziemi.

Po rodzicach odziedziczyła nie tylko talent, lecz również artystyczną wrażliwość. W jednym z wywiadów Mika powiedziała, że tym, co odróżnia ją od rodziców, jest niechęć do eksperymentów. Gra to, z czym czuje się dobrze. Nagrywając debiutancką płytę wiedziała, że musi zaskoczyć czymś słuchaczy, by nie być kojarzoną tylko z dorobkiem swych rodziców. Wcześniejsze single artystki zdradzały jej jazzowe korzenie. Popularność przyniosła jej współpraca z polskimi raperami (Mika chętnie sięga po hiphopowe rymy), lecz również ze wspomnianym już Andrzejem Smolikiem, z którym koncertuje do dziś. Nagrany z tym multiinstrumentalistą singel „Who Told You” podbił serca polskich słuchaczy. Dziś mogą oni wreszcie sięgnąć po solową płytę Miki. Artystka nie chciała debiutować na rynku muzycznym albumem jazzowym. Jak sama mówi, to byłoby zbyt oczywiste. Na taki krążek na pewno jeszcze przyjdzie czas. Tymczasem na płycie „Closer” znajdziemy pogodne, pełne energii utwory w stylu smooth (łączenie popu, r’n’b i elementów jazzu). Instrumentarium wzbogacone jest o brzmienia elektroniczne, które są doskonałym tłem dla aksamitnego głosu Miki.

<!** reklama>Wokalistka podpisała kontrakt płytowy w wieku 19 lat. Na nagranie czekała aż 10 lat. Przez ten okres zmieniali się producenci, muzycy, pomysł na materiał. Sama Mika nie czuła się również w pełni gotowa do wejścia w show-biznes. Producentem albumu w ostatecznej formie został

Troy Miller

(perkusista, grający z Michałem Urbaniakiem), który pracował, m.in., z Amy Winehouse oraz Royem Ayersem. Jak mówi artystka, to właśnie Troy Miller przekonał ją, by sięgnęła po elementy gatunków, których wcześniej nie grała, np. rock. Aranżer wydobył z niej cechy, których sobie wcześniej nie uświadamiała.

Mika już od 11. roku życia sama pisze teksty i komponuje do nich muzykę. Jako 14-latka pojawiała się gościnnie w utworach rozmaitych artystów.

Skąd wziął się tytuł „Closer”? W wywiadzie dla portalu BeExclusive.pl artystka wyjaśniła, że wykorzystała dwojakie znaczenie tego słowa: - Closer oznacza

bliżej,

więc przez debiutancką płytę chciałabym właśnie pozwolić słuchaczom, aby poznali mnie bliżej. Po drugie, słowo to służy do określenia osoby konkretnej i ambitnej, która szybko zmierza do wyznaczonego celu. Taką osobą chciałbym właśnie się stać. Praca nad tą płytą trwała długo, kolejne krążki chcę przygotowywać bardziej zdecydowanie.

Przez dziesięć lat poprzedzających nagranie „Closer” Mika nie próżnowała. Czas wypełniały jej podróże, nauka języka francuskiego i nagrania gościnne na płytach Smolika. W 1998 r. 18-letnia wówczas Mika wzięła udział w nagrywaniu ścieżki dźwiękowej i wideoklipów do filmu dla młodzieży pt. „Spona” (ekranizacja „Sposobu na Alcybiadesa”). Właśnie tam z amerykańskim akcentem rapowała „Przeszkoda to twoja głowa”. Hiphopowymi wstawkami muzycznymi z angielskim tekstem ubarwiła również interpretację utworu „Wymyśliłem ciebie” (śpiewanego niegdyś przez Andrzeja Zauchę), który dla „Spony” nagrał lider Perfectu, Grzegorz Markowski.

Po przeprowadzce na stałe do Polski Mika zaśpiewała na trzech płytach Smolika. W 2007 roku wraz z ojcem, Michałem Urbaniakiem, wzięła udział w nagraniu singla „Keep In on the Low” z Tatianą Okupnik.

Czego słucha sama Mika Urbaniak? Lubi Stevego Wondera, Marvina Gaye, Dinah Washington, Erykah Badu. Na swojej stronie internetowej pisze, że

jest domatorką.

Wypoczywa czytając prasę i oglądając CNN. Woli wyjście na spacer z psem niż bywanie na imprezach show-biznesu. Wciągają ją filmy z Jackiem Nicholsonem, Alem Pacino i Robertem De Niro. Ulubione to „Ojciec chrzestny”, „Rain Man” i „Piękny umysł”.

gdzie, kiedy?

  • Mika Urbaniak z zespołem wystąpi w ramach Bydgoskiego Artystycznego Lata. Na Rybim Rynku w sobotę, 14.08., będzie można posłuchać utworów z debiutanckiej płyty artystki. Koncert rozpocznie się o godz. 20.00. Oprócz Miki wystąpią: Miłosz Wośko (klawisze), Tomasz Krawczyk (gitara), Maciej Szczyciński (kontrabas) i Sebastian Frankiewicz (perkusja).
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski