BKS Visła Proline Bydgoszcz walczy o trzecie miejsce w Tauron I Lidze

Gwardia Wrocław - BKS Visła Proline Bydgoszcz 1:3
Sety: 24:26, 25:14, 21:25, 11:25.
Gwardia: Lubaczewski 16, Zawalski 2, Godlewski 13, Fornal 11, Cedzyński 5, Dervisaj 2, Chmielewski (libero) oraz Maruszczyk 0, Schamlewski 7, Kuźmiczonek 1, Gryc 0.
BKS: Krysiak 17, Radziwon 7, Elgert 1, Gutkowski 9, Cieślik 6, Wierzbicki 23, Bonisławski (libero) oraz Śliwka 2, Szczechowicz 0, Kwasigroch 1, Narkowicz 0, Jędruszczak (libero).

Rywalizacja o trzecie miejsce toczy się do dwóch zwycięstw. Pierwszy mecz rozegrano we Wrocławiu.

W pierwszym secie bydgoszczanie cały czas prowadzili. Wygrywali już 16:11 i wydawało się, że spokojnie dograją do końca. Niestety, zaczęli popełniać proste błędy w ataku i psuć seryjnie zagrywki. Stracili całą przewagę i doszło do nerwowej końcówki. W niej dwoma udanymi blokami popisał się Damian Radziwon, zapewniając wygraną.

O drugiej partii należałoby szybko zapomnieć. W grze bydgoskich zawodników nie funkcjonowało nic. Tracili punkty seriami i nie byli w stanie nawiązać walki z wrocławianami.

Trzecia odsłona była bardzo wyrównana, ale to podopieczni Michala Masnego mieli minimalną przewagę, którą powiększyli w końcówce, popisując się efektownymi obronami i udanymi kontrami.

Bydgoszczanie bardzo dobrze rozpoczęli czwartego seta. Dzięki zmiennym zagrywkom oraz skutecznym atakom Damiana Wierzbickiego i Macieja Krysiaka prowadzili 10:5. Po udanym bloku Pawła Cieślika i błędu rywali w ataku było 17:10. Tej przewagi bydgoscy siatkarze już nie wypuścili i po ponad 100 minutach rywalizacji cieszyli się z wygranej.

Drugi mecz w niedzielę w Bydgoszczy. Początek spotkania w hali Immobile Łuczniczka o godz. 17.30.

W finale Tauron I Ligi MKS Będzin prowadzi z Norwidem Częstochowa 1-0 po zwycięstwie 3:0 (25:21, 25:17, 25:18).