Wiadomo, że w kolejnym sezonie bydgoski zespół poprowadzi Michal Masny. To dla niego też będzie wyzwanie, bo w przerwie letniej będzie pracował jako drugi trener reprezentacji Słowacji.
Klub ogłosił, że w kolejnym sezonie nie zobaczymy w nim: rozgrywających Maxa Elgerta i Michała Szczechowicza, przyjmujących Macieja Krysiaka i Piotra Śliwkę, atakującego Damiana Wierzbickiego oraz libero Tomasza Bonisławskiego.
- Odejście każdego z nich to sprawa indywidualna, ale w sumie można wyróżnić trzy aspekty - wyjaśnia Wojciech Jurkiewicz, prezes klubu. - Po pierwsze, nasze możliwości finansowe, bo nie jesteśmy w stanie zaoferować pieniędzy jak kluby z Plus Ligi. Po drugie, indywidualne ambicje i rozwój zawodnika. I po trzecie, wizja trenera, z jakimi zawodnikami chce pracować - dodaje.
Na razie poinformowano, że w zespole zostają kapitan i środkowy Wojciech Kaźmierczak, a także drugi środkowy Paweł Cieślik.
- Praktycznie mamy zbudowany zespół w 80 procentach - ujawnia prezes Jurkiewicz. - Następne nazwiska będziemy ogłaszali w kolejnych dniach. Najpierw tych, którzy byli u nas w ostatnim sezonie, a następnie tych, którzy będą nowymi zawodnikami w naszym klubie - dodaje.
20 czerwca będzie spotkanie szefów ligi z władzami klubów, po którym poznamy terminarz i regulamin rozgrywek.
