Od kilku dni przy MKS Pałuczanka w Żninie działa sekcja bilardowa. Zostały już wykupione licencje oraz pozwolenia na start w zawodach.
<!** Image 2 align=right alt="Image 114146" sub="Na turnieju w Łodzi młodzi bilardziści ze Żnina wypadli dobrze. Fot. Dariusz Bloch">W ostatnią niedzielę zawodnicy nowej sekcji Pałuczanki zadebiutowali na turnieju w Łodzi. Były to występy w ramach rozgrywek o Grand Prix Polski. Żnin reprezentowali uczniowie Zespołu Publicznych Szkół nr 1, którymi opiekują się Marek Orzechowski i Leszek Piekarski z sekcji bilardowej MKS Pałuczanka. W barwach Żnina zagrały Marta Ferens i Agata Reisner, uczennice gimnazjum, oraz chłopcy ze szkoły podstawowej - Mateusz Król i Maciej Lisiecki, którzy zajęli 65 miejsce wśród 130 drużyn startujących w turnieju i pokonali starszych od siebie licealistów.
- Jestem dumny z moich podopiecznych - mówi Leszek Piekarski. - Dzieci ze Żnina nie miały do tej pory żadnych treningów pod okiem fachowca. Korzystały tylko z podstawowej wiedzy, którą zdobyły na lekcjach wychowania fizycznego. Naszym wielkim sukcesem jest dziewiąte miejsce Marty Ferens.
<!** reklama>Członkowie sekcji już myślą o przyszłości. Starają się o pozyskanie sali, w której będzie można prowadzić treningi oraz o zakup profesjonalnych stołów. - Jeden kupi na pewno klub- mówi Zenon Flejter, prezes MKS Pałuczanka. - Inicjatywa stworzenia sekcji bilardowej wyszła od nauczycieli, którzy chcieliby rozwijać tę dyscyplinę sportu w naszym mieście. W bilard grają głównie uczniowie jednej ze szkół, którzy po opuszczeniu jej murów nie mają zbyt wielu możliwości rozwijania swojego talentu. Teraz będą mogli trenować systematycznie.
<!** Image 3 align=right alt="Image 114146" sub="Marta Ferens zajęła w turnieju dziewcząt dziewiąte miejsce Fot. Dariusz Bloch">Dwa stoły obiecał przekazać klubowi Polski Związek Bilarda. -Taką informację przekazał nam na niedzielnym turnieju Grzegorz Kędzierski, prezes PZB - mówi Leszek Piekarski. - Może uda nam się pozyskać sponsora na zakup czwartego stołu.
MKS Pałuczanka planuje zorganizować otwarte mistrzostwa przy zielonym stole w Żninie dla wszystkich chętnych. Ma nadzieję, że odkryte zostaną talenty, które zasilą miejscową kadrę bilardową. Trenerzy liczą na to, że bilardem zainteresują się uczniowie szkół podstawowych, którzy będą stanowić trzon przyszłej kadry juniorów, oraz gimnazjaliści. - Bilard jest bardzo eleganckim sportem - mówi jedna z uczennic. - Na turnieju wszystkich obowiązują stosowne stroje w postaci garniturowych spodni, koszuli, kamizelki lub koszulki klubowej. Cieszę się, że uczę się grać w szkole.
