Sensacja w biegu masowym mężczyzn
Na początku zmagań na prowadzenie wysforowało się dwóch zawodników. Z każdym kilometrem przewaga Austriaka Miki Vermeulena i wczorajszego zwycięzcy Norwega Martina Nowsroma Nyengeta rosła. Na półmetku przewaga wynosiła 8,2 s. Jednak na kolejnym kilometrze mocniej popracowali zawodnicy z grupy pościgowej, która momentalnie dogoniła prowadzących.
Przez dłuższy czas tempo biegu dyktowała grupa składająca się z kilkudziesięciu zawodników. Na pomiarze wskazującym przekroczenie 17,5 km, w dwunastoosobowym peletonie znalazło się siedmiu reprezentantów Norwegii. Na czele biegł niestrudzony Simen Hegstad Krueger, mistrz świata z Planicy na 15 km techniką dowolną.
Jednak w końcówce dystansu najwięcej sił zachował jeden z najmniej utytułowanych Norwegów Jan Thomas Jenssen i Czech Michal Novak. Wygrał Skandynaw, przyspieszając na finiszu. 27-latek był drugi ze stratą 0,7 s. Na trzecim miejscu linię mety przeciął wicemistrz świata z Planicy Norweg Harald Østberg Amundsen (o 2,1 s).
W biegu masowym na 20 km techniką dowolną startował tylko jeden Polak. Dominik Bury został sklasyfikowany na 53. miejscu.
Obrońca trofeum, pięciokrotny mistrz olimpijski Johannes Klaebo stracił 54,8 s i był dopiero 21.
W Ruce rywalizację ukończyło 88 zawodników.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata liderem został Amundsen, który zgromadził już 229 pkt. Drugi jest jego rodak Paal Golberg - 215 pkt, a na trzecie miejsce awansował Novak - 209 pkt.
Pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze
Wśród kobiet na tym samym dystansie wygrała Szwedka Moa Ilra. Druga ze stratą 0,3 s był Amerykanka Jessie Diggins, a trzecia jej rodaczka Rossie Brennan - strata 1,4 s.
Prowadzące przez większość dystansu Szwedki Ebba Andersson i Frida Karlsson w końcówce opadły się z sił i ostatecznie zostały sklasyfikowane na piątej i szóstej pozycji, obie ze stratą 3,2 s do Ilry.
Ogromnego pecha miała Diggins, która przed metą zgubiła kijek. Osoba, która jej podawała zastępczy popełniła błąd, skierowała go bowiem ostrym końcem w kierunku zawodniczki. Diggins została uderzona w twarz, gdy minęła linię mety na jej policzku pojawiła się krew.
W sobotę Andersson została w fińskiej Ruce zwyciężczynią pierwszego biegu długiego w sezonie narciarskiego Pucharu Świata, na dystansie 10 km techniką klasyczną. Monika Skinder była 52.
Pierwszą liderką tegorocznego Pucharu Świata była Szwedka Emma Ribom, która okazała się najlepsza w piątkowym sprincie, wyprzedzając mistrzynie olimpijską na krótkim dystansie rodaczkę Jonnę Sundling.
W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi Szwedka Karlsson z dorobkiem 285 pkt. Druga jest Amerykanka Brennan - 255 pkt, a trzecia Diggins - 247 pkt. Ilar awansowała na siódmą pozycję - 198 pkt. (PAP)
